Po rozstaniu Zayna Malika i Gigi Hadid ich fani mają jeden problem - nie wiadomo, kto zawinił i nie wiadomo, kto podjął decyzję o zerwaniu. Choć dochodziły do nas informacje, że powodem rozstania było odrzucanie zaręczyn Zayna przez modelkę, jednak są to tylko plotki, a nie potwierdzone informacje.
Dlatego nie dziwi, że pierwsze po rozstaniu z Zaynem Malikiem publiczne pojawienie się Gigi Hadid wywołało spore emocje. Modelka została sfotografowana przez paparazzich przed swoim apartamentem w Nowym Jorku. Co można było wyczytać z jej twarzy? Absolutnie nic! Gigi zachowała pokerową minę, a jedynym komentarzem z jej strony był napis na jej telefonie, głoszący: "Media społecznościowe poważnie ranią twoje zdrowie psychiczne".
I choć Gigi Hadid pojawiła się w Nowym Jorku sama, jaka część jej pozostała z Zaynem Malikiem. Od niedawna bowiem na klatce piersiowej Zayna widnieją wytatuowane oczy wokalistki, które cały czas możemy obserwować na ostatnich zdjęciach Zayna znad domowego basenu.
To smutne :(