G-Eazy i Halsey zadebiutowali jako para, po premierze wspólnego, miłosnego kawałka Him&I. Tam mówili o sobie 2017 Bonnie i Clyde, nawiązując do kultowej pary.
Ich związek szybko stał się bardzo medialny. Wspólne ścianki, imprezy, posty na instagramie... Wszystko to nagle się urwało w wakacje. Kryzys G-Eazy i Halsey nie trwał jednak długo, bo na sierpniowej gali MTV VMA 2018 już widziano ich razem.
>> Halsey i G-Eazy są znów oficjalnie razem! Oboje pokazali wspólne zdjęcia
Podczas ostatniego wywiadu G-Eazy przekonał wszystkich, że po kryzysie nie ma już śladu. Raper bardzo ciepło wypowiadał się o Halsey i jej sposobie pracy.
Ona naprawdę inspiruje do oglądania pracy. Byłem błogosławiony i na tyle szczęśliwy, że dostałem się do studia z wieloma artystami, których podziwiam, ale ona jest jedną z tych wyjątkowych. Kiedy słyszysz jej głos na żywo z kabiny, od razu cię trafia. To jest czyste.
Komplementował Halsey G-Eazy.
Raper akurat ma wielkie prawo do komentowania jej pracy, bo razem spędzili w studiu sporo godzin. Właśnie praca nad Him&I sprawiła, że G-Eazy i Halsey zostali parą. Podczas nagrywania miłosnej piosenki pojawiła się między nimi miłość. Co ciekawe, pierwotnie G-Eazy miał nagrywać ten utwór ze swoją ówczesną dziewczyną, Laną Del Rey.