Matthew Perry i Julia Roberts we Friends

i

Autor: EAST NEWS

Pamiętacie odcinek Friends z Julią Roberts? Wiemy, jak Matthew Perry ją tam sprowadził!

2021-01-31 16:50

Przez lata na planie Przyjaciół pojawiło się całe mnóstwo największych światowych gwiazd. W 1996 roku w specjalnym, godzinnym odcinku po Super Bowl wystąpiła sama Julia Roberts, i jak się teraz okazuje, sprowadzenie jej do produkcji było trudną sztuką! Poradził sobie z tym niezawodny Matthew Perry, który sprostał trudnemu wyzwaniu, które przed nim postawiła!

Po występie w 1989 roku w filmie Pretty Woman, a następnie w kilku innych produkcjach, w latach 90. Julia Roberts cieszyła się uwielbieniem fanów i tytułem jednej z największych gwiazd na świecie. Znana ze swojego uśmiechu gwiazda już wtedy mogła przebierać w propozycjach, jednak w 1996 roku zgodziła się na gościnny występ w Przyjaciołach. Teraz już wiemy, jak to się stało, że pojawiła się we Friends!

Okazuje się, że uzyskanie zgody Julii Roberts w tej kwestii wcale nie było proste. Zadaniu sprostał Matthew Perry, który musiał spełnić oryginalną zachciankę gwiazdy. Nie zgadniecie, o co go poprosiła!

Julia Roberts we Friends? To nie było łatwe

Tajemnicę występu Julii Roberts w Przyjaciołach zdradził ostatnio producent wykonawczy Kevin Bright.

Matthew poprosił ją o udział w programie. Odpisała mu: „Napisz mi artykuł o fizyce kwantowej, a ja to zrobię”. Rozumiem, że Matthew odszedł i napisał artykuł, który przefaksował jej następnego dnia.

- zdradził.

Na jaw wyszło też, że między Julią a Matthewem na planie iskrzyło, a cała ekipa walczyła, by zgodziła się na randkę z nim!

- zdradziła inna osoba z ekipy. W efekcie Julia Roberts i Matthew Perry randkowali przez jakiś czas.

Pamiętacie ten odcinek?

ESKA XD #015

Mogli się spotkać przed odcinkiem, ale interesowała się nim z daleka, ponieważ był taki czarujący. Było dużo flirtu przy faksowaniu. Dała mu takie kwestionariusze w stylu: „Dlaczego mam się z tobą umówić?” I wszyscy w pokoju scenarzystów pomogli mu wyjaśnić jej, dlaczego. Mógł sobie poradzić całkiem nieźle bez nas, ale nie było wątpliwości, że byliśmy w Drużynie Matthewa i próbowaliśmy zrobić to dla niego.