Krzysztof Rutkowski ostatnio bardzo często pojawia się w mediach i to wcale nie dzięki swojej działalności zawodowej. Choć mimo straconej licencji detektywistycznej nadal angażuje się w głośne sprawy kryminalne, to ostatnio częściej mówi się o jego iście luksusowym życiu, które wiedzie wraz ze swoją rodziną. Rutkowscy słyną z zamiłowania do luksusu i wszystkie ich przedsięwzięcia organizowane są z rozmachem. Wystarczy wspomnieć o ekstrawaganckich strojach, luksusowych dodatkach, egzotycznych wakacjach czy sportowym samochodzie, jaki z okazji Pierwszej Komunii otrzymał w tym roku ich syn - Krzyś Junior.
W Hollywood powstanie film o Rutkowskim. W roli detektywa zobaczymy Toma Cruise'a?
W wywiadzie, którego słynny detektyw udzielił Super Expressowi, wyjawił, iż w planach jest nakręcenie filmu o nim samym. Jak się okazuje, nie będzie to rodzima produkcja, gdyż Rutkowski został zaproszony na rozmowy do Hollywood! Można się więc spodziewać, że film będzie zrealizowany z ogromnym rozmachem.
Ma powstać wysokobudżetowy film o mnie. Jestem zaproszony do Hollywood przez czołowych twórców i producentów. Pośredniczy w tym Krzysztof Gojdź, który od pewnego czasu mieszka w USA i zna wielu wpływowych ludzi. Pod koniec wakacji lecimy z Mają i juniorem na rozmowy. Będę głównym koordynatorem tej produkcji. Być może zagram samego siebie, ale to zależy od wielu czynników. Bardzo bym chciał, żeby mnie z młodości zagrał Krzysztof junior, bo jest do mnie podobny. Będzie zależało to od producenta, czy będzie chciał całkowicie anglojęzyczny film, czy będą jakieś polskie wstawki, np. jak było w "Pianiście" - mówił Super Expressowi Rutkowski.
Choć sam detektyw na swoim koncie ma kilka kreacji aktorskich, grał w serialu dokumentalnym "Detektyw", który opowiadał o pracy biura detektywistycznego, czy w filmie "Gulczas, a jak myślisz…", to jednak nie on zagra główną rolę z powodu słabej znajomości języka angielskiego. Zaskakujące, kogo Krzysztof Rutkowski chciałaby obsadzić w tej roli!
Dorosłego Rutkowskiego mógłby zagrać Tom Cruise, bo jest w zbliżonym wieku. Jeśli nie on, to na pewno znajdzie się kogoś dobrego. Może nawet ktoś spoza czołówki, by to udźwignął i byłaby to rola jego życia - wyjawił Rutkowski.
Myślicie, że słynny hollywoodzki aktor podejmie się tego zadania i wcieli się w detektywa?