Filip Chajzer pod koniec marca udał się na badania. Jak wyznał wówczas w swoim wpisie w mediach społecznościowych, były prezenter "Dzień Dobry TVN" nabawił się przepukliny. Wszystko przez ciężką pracę, jaką był obarczony po otworzeniu swojego kebabowego biznesu. Lekarz, który wówczas badał dziennikarza, zalecił rutynowe badania kontrolne. Chajzer udał się na USG i to właśnie tam dowiedział się o poważnych komplikacjach zdrowotnych. Jak wówczas wyznał:
Dziś przydarzyło mi się coś w rodzaju cudu. Przynajmniej tak widzę splot przypadków, który chyba uratował mi trochę zdrowia i może w ekstremalnym przypadku życia.
Na samych badaniach jednak się nie skończyło. W środę, 16 kwietnia br., Filip Chajzer poinformował, że musiał poddać się operacji.
Zobacz także: Filip Chajzer szuka osób do pracy w lokalach z kebabem. Tyle można zarobić
Filip Chajzer przeszedł operację. Teraz apeluje do mężczyzn
Filip Chajzer nie przekazał, co dokładnie mu dolega. Jednak w swoim wpisie, na którym widzimy go w szpitalnym łóżku, poprosił swoich obserwatorów o modlitwę. W poście, który umieścił, przekazał, iż sam udał się do spowiedzi, a następnie na blok operacyjny. Po wykonanym zabiegu poinformował, iż wszystko poszło zgodnie z planem, a on czuje się dobrze.
To będą najlepsze święta w moim życiu. 3 tygodnie temu wszystko się zaczęło. Rutynowe badanie i szybka akcja.
Dziś rano spowiedź (pierwsza po bardzo wielu latach - trudne doświadczenie) i po południu na blok. Budzę się i słyszę, że udało się 👌
Faceci badajcie się. Szczególnie w tym fantastycznym wieku (1984)☺️
jeszcze trochę pożyję. Obiecuję. Pod narkozą śniło mi się, że mam córkę. I w sumie to było bardzo fajne ❤️- napisał Filip Chajzer.
Wielu internautów wyraziło swoje wsparcie dla prezentera, życząc mu szybkiego powrotu do zdrowia.