Ten serial był prawdziwym hitem. Oglądały go miliony Polaków, a bohaterów znali praktycznie wszyscy. Mowa oczywiście o „Rodzinie zastępczej”.
Jedną z głównych ról odkrywał Sergiusz Żymełka, który wcielał się w Filipa. Młody aktor grał w serialu aż 10 lat. Obecnie ma 29 lat i – co nikogo nie powinno dziwić – zmienił się nie do poznania.
Mimo ogromnej szansy na jakiś czas zniknął z telewizji, nie poszedł również do szkoły aktorskiej. Nie zniknął jednak na zawsze. W ubiegłym roku, po 16 latach przerwy powrócił na wielki ekran, odgrywając rolę dilera narkotyków w filmie Patryka Vegi „Kobiety mafii 2”.
Na instagramowym profilu Sergiusza ostatnio pojawiło się nowe zdjęcie, na którym bardzo dobrze widać jego nowy wizerunek. Pierwszą rolę odgrywa w nim wąs, który nie przypadł do gustu obserwującym. Ci niejednokrotnie prosili aktora, by ten pozbył się wąsa.