Fanka pomyliła Viki Gabor z siostrą Godlewską. Piosenkarka mierzy się z nieprzyjemnymi komentarzami

Viki Gabor dzięki swojemu talentowi, ciężkiej pracy i szczęściu osiągnęła niebywały sukces, którego mogą jej pozazdrościć początkujące gwiazdy. Jest laureatką programu The Voice Kids i zwyciężczynią Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Występowała już na wielu scenach w całej Polsce. I niestety, pomimo młodego wieku poznała już gorzki smak sławy. W sieci atakowana jest ze względu na swój wizerunek. Pod jej ostatnim postem na Instagramie znowu pojawiły się nieprzyjemne określenia.

Viki Gabor znowu mierzy się z hejtem

Viki Gabor stara się być aktywna w mediach społecznościowych, ponieważ wie, że fani uwielbiają być z nią w stałym kontakcie. Jednak nie wszyscy obserwatorzy to jej oddani wielbiciele, zdarzają się również osoby, których komentarze mogą zaboleć.

Kiedy młoda wokalistka dodała zdjęcie z puszystym psiakiem, który jest jej nowym przyjacielem, niektórzy internauci skomentowali post Viki tymi słowami: "Pies i coś obrzydliwie sztucznego", "Serduszko zostawione tylko i wyłącznie dla psiaka", "Ty masz 15 lat a wyglądasz na takie 35", "Jezu na pierwszym zdięciu myślałam że to Godlewska czy coś" - czytamy pod postem.

Taka forma agresji to plaga dzisiejszych czasów i jest ona efektem ubocznym cyfryzacji. Ludzie, którzy dopuszczają się hejtu często nie zdają sobie sprawy, jaką krzywdę mogą wyrządzić drugiej osobie.

Viki Gabor ma również na szczęście całe grono wiernych fanów, którzy wspierają ją na każdym kroku nieco burzliwej kariery, a także potrafią dodać otuchy - "Byłem na twoim koncercie, jestem wielkim fanem", "Piękna Vikusia i piesio" - piszą wielbiciele.