Ewelina Lisowska jest jedną z najpopularniejszych i zarazem jedną z najbardziej lubianych wokalistek w Polsce. Gwiazda zdobyła sporą rzeszę fanów nie tylko talentem, ale też otwartością na drugiego człowieka. Jak inne gwiazdy, najczęściej możemy zobaczyć ją w pełnym makijażu. Od artystów wymagają tego wystąpienia publiczne, zdjęcia na ściankach czy koncerty, gdzie mocne światła uwidaczniają każdą niedoskonałość na skórze. Zdarzają się jednak piosenkarki, które nie mają problemy z tym, by pokazać się swoim fanom bez makijażu. Tak jest na przykład z Dodą, która mówi wprost, że na co dzień stara się nie malować wcale. Ostatnio dołączyła do niej Ewelina Lisowska.
Gwiazda na swoim profilu na Instagramie zamieściła zdjęcie bez makijażu. Dołączyła do tego zabawny opis.
Mam 28 lat, ale problemy skórne jak u nastolatki! F*ck it! Nie zawsze jesteśmy idealne i wcale NIE musimy takie być, choć to wykracza poza instagramowe normy. Niech ktoś mnie zgłosi za naruszenie zasad korzystania z wypacykowanego serwisu. PS. Kto nigdy nie miał syfa na twarzy, ręka do góry!
czytamy na InstaStory piosenkarki:
Gwiazda bierze udział w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo, gdzie charakteryzatorzy nie szczędzą jej makijażu. To między innymi przez to ma mieć problemy z cerą. Podziwiacie Ewelinę za odwagę? My dajemy okejkę! :D