Polska piosenkarka o czeskich korzeniach, od lat podbija serca fanów swoim niepowtarzalnym głosem i charyzmą sceniczną. Artystka znana z takich hitów jak "Cicho" czy "Ewakuacja", oprócz widowiskowych koncertów na ogromnych halach oraz gościnnych występów, skradła serca swoich fanów za sprawą autentyczności. Ewa Farna nawołuje do akceptacji siebie i nauki odcinania się od tych, którzy niepoprawnie wypowiadają się na temat wyglądu i promują bodyshaming. Od lat związana z ruchem body positive i nigdy nie ukrywała tego, że kocha siebie taką, jaką jest. Opowiada o tym m.in. w numerze "Ciało", w którym śpiewa o swojej przeszłości i tym, ile razy była oceniana ze względu na swój wygląd podkreślając, że ciało nie jest po to, by cieszyło oko innych ludzi. Ta jednak konsekwentnie podkreślała, próbując wpoić to również swoim fanom, by kierowali się innymi wartościami, niż hejt i wytykanie innym "niedoskonałości". Nic dziwnego, że Ewa nie ma problemu z tym, by wstawić do sieci swoje zdjęcie w naturalnym wydaniu, bez makijażu. Tym razem również postanowiła pochwalić się tym, jak wygląda sauté.
Ewa Farna - bez makijażu
Artystka, która zwykle widywana jest w pełnym makijażu podkreślającym jej urodę, tym razem postanowiła pokazać się z nieco innej strony - bez sztucznych dodatków i stylizowanej fryzury. Na nagraniu zamieszonym na jej Instagramie widać naturalne piękno 30-latki, ale także dużą pewność siebie, co spotkało się z uznaniem i zachwytem wielu obserwatorów. 30-latka udowadnia, że naturalność jest piękna i warto docenić swoje prawdziwe oblicze. Choć dla niektórych może być to jedynie zwykłe zdjęcie, to dla wielu post jest sporą inspiracją do akceptacji siebie i swojego wyglądu. Ewa Farna udowodniła, że prawdziwe piękno nie zależy od ilości kosmetyków na twarzy, lecz od pewności siebie i akceptacji.