Z Ewą Chodakowską ćwiczą miliony dziewczyn na całym świecie. W Polsce nie brakuje jej fanek, a na Instagramie 1,9 mln internautów śledzi jej życie prywatne i zawodowe. Trenerka już dawno mówiła, że nie spieszy jej się do macierzyństwa, a w pewnym momencie stanowczo zapewniła, że na pewno nigdy nie będzie miała dzieci.
Kiedyś mówiłam, że odkładam macierzyństwo na później, bo bałam się powiedzieć prawdę wprost. A ona jest taka, że już dawno z mężem zdecydowaliśmy jak chcemy żyć. Nie opowiadałam o tym publicznie, bo bałam się niezrozumienia, wykluczenia, epitetów, ocen, może nawet i linczu. Dziś już się nie boję i czuję się gotowa powiedzieć na głos: mogę mieć dzieci, ale nie planuję macierzyństwa. Nie oceniaj mnie! To świadoma decyzja.
Ewa Chodakowska wrzuciła do sieci ciążowy brzuszek
Te słowa utwiedziły fanów w przekonaniu, że pytania na temat jej rodzicielskich planów są zbyteczne. Jednak dzisiaj trenerka wywołała w sieci spore poruszenie wrzucając na Instagram zdjęcie z ciążowym brzuszkiem. Trenerka publicznie zaprezentowała krągłości. Na zdjęciu widać jej sobowtórkę, grecką przyjaciółkę, która po raz pierwszy została mamą.
Jesuuuuuu! W końcu mogę powiedzieć. Przedwczoraj moja GRECKA SIS — niektórzy nawet mówią siostra bliźniaczka – ZOSTAŁA PO RAZ PIERWSZY MAMĄ. @amaryllis.official trzymała całą ciąże w tajemnicy, przed światem.. Na 9 miesięcy, zniknęła z przestrzeni publicznej/ze sceny/z social mediów... Cieszyliśmy się JEJ szczęściem, po cichutku w kameralnym składzie... Dwa dni temu dostałam NAJPIĘKNIEJSZE FOTKI EVER!
Przyjaciółka Chodakowskiej powitała na świecie synka, co najwyraźniej było dużym wydarzeniem dla trenerki i bardzo chciała podzielić się tą wspaniałą nowiną ze swoimi obserwatorami. Jednak trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka można było odnieść wrażenie, że na fotografii jest Ewa Chodakowska.