Ewa Chodakowska

i

Autor: WBF

Ewa Chodakowska płakała kilka dni. Teraz rozdaje swoje słynne batony uchodźcom.

2022-02-28 13:28

Ewa Chodakowska w zeszły czwartek otworzyła telefon, aby przeczytać urodzinowe życzenia z okazji swoich 40 urodzin. Zamiast tego zobaczyła informację o ataku Rosji na Ukrainę. „Poczułam napływające łzy do oczu”. Po kilku dniach nieobecności w social mediach zapowiedziała dużą akcję pomocową dla ofiar wojny.

Ewa Chodakowska dzień swoich 40-tych urodzin rozpoczęła ze łzami w oczach. Kiedy w czwartkowy poranek włączyła telefon, aby przeczytać spływające od rodziny i przyjaciół życzenia urodzinowe, zamiast nich uderzyła ją informacja o ataku Rosji na Ukrainę.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tomasz Kammel reklamuje swój podcast na Instagramie. Internauta krytykuje prezentera za brak wyczucia

Ewa Chodakowska przekaże uchodźcom tysiące batonów

Trenerka przez kilka dni milczała, a jak sama tłumaczy szukała w swoim otoczeniu osób, które odbierają tę sytuację podobnie jak ona. Po kilku dniach milczenia postanowiła zebrać w sobie całą energię i działać.

Przepraszam za ciszę. Przez parę dni nie mogłam dojść do siebie, myśleć racjonalnie, przestać płakać (…) Aż w końcu zrozumiałam, że nie powinnam się skupiać na swoich emocjach: złości, smutku, strachu, płaczu, bo tym nikomu nie pomogę. Tutaj trzeba całą swoją uwagę i energię przeznaczyć na pomoc ludziom, którzy nas potrzebują – napisała w poście trenerka.

Ewa Chodakowska postanowiła włączyć się w pomoc ofiarom wojny na Ukrainie i wraz z przyjaciółmi przygotowała dużą akcję, która wesprze uchodźców.

Jutro przekazujemy tam tysiące batonów BeRAW, batonów i musów BeRAW kids dla dzieci oraz tysiące musli Purella. Tez jutro, prezes BE RAW i Purella, jedzie na przejście graniczne do Medyki z samochodem pełnym produktów dla osób czekających w kolejkach.

Z okazji 40 urodzin mam tylko jedno życzenie. Niech zapanuje na świecie pokój! - puentuje gwiazda.

Irena z Kovla uciekła przed wojną. "Mam nadzieję ze świat nam pomoże. Polacy pomagają"