Ewa Chodakowska

i

Autor: WBF

Ewa Chodakowska do tych, którzy namawiają ją do macierzyństwa: "Mam prawo nie mieć dzieci"

2021-04-06 15:07

Ewa Chodakowska już wiele razy głośno mówiła, że nie marzy o dzieciach, jednak mimo to internauci wciąż zarzucają ją pytaniami na temat założenia rodziny. Gdy kilka miesięcy temu trenerka adoptowała psa, złośliwi zarzucali jej, że zamiast czworonoga, powinna pomyśleć o macierzyństwie. Teraz Ewa raz na zawsze chce zamknąć ten temat.

Ewa Chodakowska to jedna z najbardziej znanych Polek, która od lat cieszy się niezwykłą karierą zawodową, sympatią fanów i wysokimi zarobkami, a w życiu prywatnym - mężem i psem. Zdaniem niektórych wciąż nie może jednak mówić o sobie, że jest kobietą spełnioną, a wszystko dlatego, że nie posiada dzieci.

39-letnia trenerka nie ukrywa jednak, że obecnie nie chce mieć dzieci i być może nigdy nie będzie chciała ich mieć. Nie brakuje jednak osób, które nie chcą uszanować jej decyzji i którym wydaje się, że mają prawo pouczać ją w sieci na temat tego, czy powinna założyć rodzinę. A moment, w którym Ewa Chodakowska adoptowała psa, stał się dla nich doskonałym powodem, by znów wbić jej szpilę z powodu braku potomstwa.

Eska XD #019 - życie jak w serialu

- napisała.

W komentarzach fanki Ewy Chodakowskiej stanęły po jej stronie - bez względu na to, czy same są matkami.

- czytamy w dyskusji pod postem.

Myślicie, że krytycy Ewy Chodakowskiej przyjmą do wiadomości, że ma ona prawo do własnych wyborów?

Ewa Chodakowska zamyka temat dzieci

Zirytowana ciągłymi pouczeniami Ewa Chodakowska po raz kolejny poruszyła temat na Instagramie i zaznaczyła, że nie życzy sobie wtykania nosa w jej życie osobiste. Co całkowicie zrozumiałe, trenerka jest zmęczona komentowaniem jej decyzji o rezygnacji z macierzyństwa.

W odpowiedzi na zbulwersowane wiadomości o treści: „ZAMIAST DZIECI KUPIŁAŚ SOBIE PSA? Kiedyś pożałujesz.” ???....Swoje słowa kieruje przede wszystkim do kobiet, bo mężczyźni nie upominają mnie w tej kwestii .. ciekawe dlaczego ??‍♀️??‍♀️??‍♀️

Kochane Kobiety ♥️ Nie próbuje zastąpić dziecka psem ??‍♀️

PO PROSTU NIE MAM DZIECI..PO PROSTU MAM PSA..Jedno nie ma nic wspólnego z drugim..

Mam prawo NIE MIEĆ DZIECI..I mam prawo - no i tu skandal ??? - być i czuć się przy tym KOBIETĄ SPEŁNIONĄ ??

Podziwiam i chylę czoła przed KAŻDĄ MATKĄ, co nie znaczy, ze jest to JEDYNA DROGA ??

Pozwólmy KOBIETOM O SOBIE DECYDOWAĆ! Nie wybierajmy za nie, nie oczekujmy, żeby ŻYŁY TAK, JAKBYŚMY MY TEGO CHCIAŁY ??

KOBIETA MA PRAWO NIE MIEĆ DZIECI.

...i to nie znaczy ze jest NIEKOMPLETNA, BEZWARTOŚCIOWA, czy jest NIEWYSTARCZAJĄCO KOBIECA ??‍♀️??‍♀️??‍♀️

Dobrowolna bezdzietność, to tez WYBOR I PRAWO KAŻDEJ KOBIETY.

I TU POSTAWIE KROPKĘ ?

Cudowne slowa???? My rowniez nie mamy dzieci, z WYBORU. Dzieci unieszczesliwilyby mnie a uwazam, ze zaden czlowiek nie zasluguje na nieszczescie ani matka ani dziecko. To przerazajace, ze w Polsce nadal dzieci sa OBOWIAZKOWE. Mieszkam we Wloszech i tu 1/4 kobiet nie ma NIGDY dzieci, wiele z nich z wyboru. Tak bardzo chcialabym aby takze w mojej Ojczyznie kobiety przestaly byc molestowane o dzieci. Tak, MOLESTOWANE. Bo jest to forma mobbingu i powinna byc surowo zakazana! Brawa za odwage Kochana!❤️

Oj temat ciężki. Sama się z tym zmagam, głównie ze strony rodziny. Bo przecież jak to tak tyle po ślubie i nawet nie planujemy dzieci, a ciagle tylko gadam o swoich pieskach ? Za to poziom mojego spełnienia teraz jest na tyle wysoki, że tym bardziej temat dziecka odchodzi na drugi plan i daję sobie furtkę na to, że może nigdy nie będę ich mieć. Zobaczymy ?

Gratuluję braku empatii kobietom zadającym takie pytania. Ewa może być okazem zdrowia, wiele innych kobiet też i mogą nie czuć potrzebny posiadania dzieci, po prostu! A co z kobietami które starają się o ciążę, ale bezskutecznie? Co z kobietami, które muszą słuchać tych pytań wiedząc, że nigdy nie będą mamami, bo po prostu ze względów zdrowotnych nie mogą?! Litości... Nie wbijamy sobie nawzajem noży w serca, w wystarczająco trudnych czasach żyjemy.

każda kobieta powinna wiedzieć, co dla niej dobre. Nie każda musi mieć dzieci. Ja jestem matka i chce mieć dzieci. Ale to nie znacZy chyba, ze jakbym ich nie miala, nie mogłabym być szczęśliwa i miałabym być szykanowana przez otoczenie ;-)

Nie miałam dzieci - było „oj źle”. Miałam psa - „psa masz? Dziecko sobie zrób. Mam jedno dziecko - „oj tylko jedno?” albo „masz jedno to nie rozumiesz tych co mają ich 2...” ? Niech każdy zajmie się sobą. Amen