Środowy wieczór nie był łatwy dla polskich kibiców piłkarskich. Po tym, jak w meczu "o wszystko" na EURO 2020 polska reprezentacja straciła bramkę po minucie meczu, wydawało się, że właściwie nasi zawodnicy mogliby zejść już z boska. Tego, co działo się później, nikt nie mógł przewidzieć - Polacy, a właściwie Robert Lewandowski, zremisowali ze Szwecją 2:2 i gdy było już naprawdę blisko wygranej, to Szwedzi strzelili trzecią bramkę w doliczonym czasie gry.
W ten właśnie sposób polska reprezentacja odpadła z EURO 2020. Kibice nie kryją zawodu, bo to, co oglądali na boisku w wykonaniu polskich zawodników, mocno odbiegało od gry najlepszych drużyn. Swoim rozczarowaniem na Instagramie podzielił się Maciej Dowbor - prezenter i wierny kibic przypomniał, że to nie pierwszy turniej, w którym polska reprezentacja zalicza porażkę...
Udało mi się wejść do domu dokładnie w 1. minucie meczu. Ledwo usiadłem i już żałuję, że wróciłem z kózek. Przegrywamy 0 do 1. Co za miazga.
- napisał.
Zobaczcie video!
Maciej Dowbor o meczu Polska - Szwecja
Maciej Dowbor pędził do domu ile sił w nogach, by zdążyć na mecz Polska - Szwecja. Prezenter obchodził wcześniej z córkami i żoną Dzień Ojca, w ramach którego cała czwórka wybrała się na karmienie kóz. Ostatecznie mąż Joanny Koroniewskiej zdążył na mecz - i szybko tego pożałował. Dokładnie w 82. sekundzie :)
- powiedział załamany na Insta Story po pierwszym golu Szwedów.
Maciej żywo komentował w sieci cały mecz, a po ostatecznej porażce na EURO 2020 dodał na swój Instagram wymowne podsumowanie ostatnich lat w polskiej piłce.
A mogłem zostać dziećmi na kózkach!?♂️?? Sam nie wiem co powiedzieć?! Jakie są Wasze odczucia?! ????Bo w sumie walczyli do końca, ale błędy indywidualne, szczególnie przy pierwszej bramce karygodne. Z drugiej strony honor zachowany i trochę szczęścia zabrakło. Lewy i jego 2 poprzeczki ?♂️?♂️?♂️, a później 2 bramki. @_rl9 Wielki Jest i to nie podlega dyskusji.