Jesienią tego roku fani The Crown w końcu doczekali się pojawienia na ekranie księżnej Diany. W młodą wybrankę księcia Karola w The Crown 4 wcieliła się Emma Corrin, której kreacje media analizowały tygodniami, a widzowie z przyjemnością doszukiwali się podobieństwa młodej aktorki do księżnej.
Teraz okazało się, że kreację Emmy Corrin doceniła też kapituła Złotych Globów 2021. Aktorka otrzymała nominację w kategorii Najlepszy występ w dramacie telewizyjnym. Co najciekawsze - w tej samej kategorii nominowana została także Olivia Colman, która zdobyła statuetkę w tej kategorii również rok wcześniej.
Emma Corrin i Olivia Colman walczą o Złote Globy 2021
Zapowiada się więc bardzo ciekawy pojedynek! Emma Corrin zdążyła już podziękować za swoją nominację na Instagramie.
To prawdziwy zaszczyt znaleźć się w grupie tak utalentowanych i inspirujących kobiet! Praca nad The Crown była najbardziej magicznym doświadczeniem w niemałej mierze dzięki niesamowitej obsadzie i ekipie, która wspierała mnie i przeprowadziła mnie przez to DZIĘKUJĘ ❤️
- napisała 25-letnia aktorka.
Warto przypomnieć, że w kolejnym, 5. sezonie The Crown nie zobaczymy już ani Emmy Corrin, ani Olivii Colman. W księżną Dianę wcieli się tym razem aktorka polskiego pochodzenia Elizabeth Debicki, a w królową Elżbietę II - Imelda Staunton.
>> Kim jest Elizabeth Debicki? Aktorka z polskimi korzeniami zagra księżną Dianę w The Crown!