Edyta Pazura minęła się z powołaniem. Pokój córki urządziła w najlepszym stylu

Edyta Pazura poślubiła Cezarego Pazurę 1 maja 2009 roku. Od tamtej pory są nierozłączni. Wychowują troje dzieci: Amelię (ur. 2009), Antoniego (ur. 2012) oraz Ritę (ur. 2018). Edyta chciała studiować prawo, jednak kiedy poznała przyszłego męża, ten namówił ją na marketing. Edyta dostała się na Uniwersytet Jagielloński, gdzie ukończyła zarządzanie i doradztwo gospodarcze, a następnie podjęła studia z obszaru zarządzania w sektorze medialnym na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Ukończyła również kurs fotografii i managementu. W 2014 roku została menadżerką Cezarego.

Oprócz tego prężnia działa w social mediach. Jej profil na Instagramie obserwuje 254 tysięcy użytkowników. To za jego pośrednictwem Edyta publikuje zdjęcia i filmy, dzięki którym można zobaczyć jakie życie wiedzie rodzina Pazurów. Edyta chętnie pokazuje internautom swój dom, który urządziła wspólnie z mężem na warszawskim Wilanowie. Wnętrza robią wrażenie!

Edyta Pazura przearanżowała pokój córki. Jest z siebie niezwykle dumna

Edyta Pazura to kobieta wielu talentów. Jest świetną fotografką, menadżerką, a także - jak się okazuje - doskonałą projektantką wnętrz. Właśnie pochwaliła się, jak urządziła pokój najmłodszej córki, Rity. W pokoju czterolatki dominuje kolor zielony. Zielone ściany i meble doskonale komponują się z ciemnym drewnianym parkietem ułożonym w jodełkę. Do tego białe dodatki: roleta, półki, łóżko, a nad nim tapeta z kwiecistym motywem. Internauci są zachwyceni efektem:

Cudownie , a nie biało szaro instagramowo i 2 zabawki byle nie zakłócić kompozycji , i tak owszem wygląda to wtedy pięknie jak z katalogu, ale nie jak z życia dziecka . Roszpunka na pewno zadowolona - napisała fanka.

Cudowny pokój, wciąż za mało jest pięknie ale nie cukierkowo przygotowanych pokoi dziecięcych. Ten jest piękny - czytamy w komentarzach pod wideo.

Sama Edyta również jest zachwycona, a co więcej, napisała, że ten projekt sprawił jej ogromną frajdę.

Jest dokładnie tak, jak sobie to wyobraziłam… Drewno, podłoga w jodełkę, zieleń, kwiaty i piękna energia. Czasami żałuje, że nie poświęciłam więcej uwagi projektowaniu wnętrz, bo sprawia mi to niekłamaną przyjemność i satysfakcję - napisała Edyta.

Edyta Pazura odkryła w sobie kolejną pasję, choć w obliczu wielu obowiązków zawodowych, ciężko byłoby zająć się na poważnie kolejnym projektem. Niedawno Edyta nagrała podcasty "Kobieta z Pazurem". W pierwszym odcinku poruszyła wraz z mężem temat związany z amerykańskim snem. Podcast spotkał się z pozytywnym odbiorem: "No po prostu czadowe", "Nie no szał i obłęd" - chwalą fani.