Edyta Herbuś bez stanika wskoczyła do oceanu. Dużo straciła w oczach internautów

Edyta Herbuś od wielu lat jest obecna w polskim show-biznesie. Tańczy od dziecka, brała udział w sesjach zdjęciowych znanych marek, ale największą sławę przyniósł jej program "Taniec z Gwiazdami", w którym spełniała w roli trenerki. Uczyła kroków takie gwiazdy jak Marcin Mroczek i Jakub Wesołowski. Tancerka posiada również talent aktorski, który pokazała w popularnych i lubianych przez polskich widzów produkcjach - "Na Wspólnej", "Samo życie", "Pierwsza miłość", czy filmie "Jak pokochałam gangstera" z 2022 roku.

Edyta Herbuś mimo natłoku obowiązków zawsze znajduje czas, aby oderwać się od życia zawodowego. Często podróżuje do egzotycznych krajów, w których ładuje baterie i oddaje się błogiemu lenistwu. Właśnie pokazała, jak wypoczywa nad oceanem.

Edyta Herbuś nie rozumie tych wszystkich negatywnych komentarzy

Edyta Herbuś urodziła się w lutym 1981 roku. Jako tancerka i dojrzała kobieta jest świadomą swojego ciała 43-latką. Zawsze mogła pochwalić się piękną, smukłą figurą i zadbanym, opalonym ciałem, a fanki często podziwiają jej kształty. Kiedy w mediach społecznościowych pojawił się filmik, na którym widzimy Edytę Herbuś topless, w komentarzach zaroiło się od negatywnych komentarzy, w których zarzuca się jej brak klasy. Z jednym z internautów weszła w polemikę.

Chciałem wylicytować spotkanie z Panią (chociaż nie popieram WOŚp-u, ale lubiłem Pani dawną duchowość), natomiast ten materiał przekonał mnie, by tego nie robić. Wyobrażam sobie miny dzieci z którymi Pani pracuje. Natomiast ja dziękuję za tę lekcję, jest pouczająca - napisał zdegustowany internauta.

Panie Adamie, duchowość i wolność to dwie siostry. Nie wykluczają się wzajemnie, a wprost przeciwnie - odpisała Edyta.

No to mamy inne wyobrażenie o wolności. Ja jestem zdania, że nawet jeśli coś można, to nie zawsze wypada. Zwłaszcza gdy się kiedyś prezentowało taką klasę jak Pani - skwitował były już najwyraźniej fan Herbuś.

Negatywnych komentarzy pojawiło się więcej niż można sobie wyobrazić - "W jakim celu ten pokaz??? Nie można zachować dla siebie? Dla swojego faceta?", "Przesada..." - czytamy dalej.

Druga połowa fanów nie widzi jednak w tym filmiku niczego oburzającego - "Weszłam z nadzieją że zobaczę cycki bo takie oburzające komentarze czytałam.. A tu ręce zasłaniają więcej niż nie jeden biustonosz", "Nie widzę tutaj nic wulgarnego czy niestosownego!" - piszą fani.

Trzeba przyznać, że Edyta Herbuś poczuła zew natury na opustoszałej plaży. Tylko pozazdrościć takiego wypoczynku.