Allan Krupa to jedynie dziecko Edyty Górniak. Nastolatek jest jej oczkiem w głowie, tym bardziej, że od wielu lat wychowuje się bez ojca. Dariusz Krupa od dwóch lat jest na wolności po spowodowaniu śmiertelnego wypadku, jednak nie utrzymuje kontaktu z synem. Allan musiał w życiu mierzyć się również z innymi przeciwnościami losu, jednak po spotkaniu na swojej drodze odpowiedniego człowieka, oraz silnej determinacji i wsparciu mamy udało mu się wyjść na prostą i uniknąć poważnej choroby.
Allan Krupa miał dużo szczęścia, wygrał z cukrzycą
Edyta Górniak wspiera Allana na każdym polu. Opłaciła synowi produkcję jego pierwszego teledysku do piosenki Lambada, która spotkała się z pozytywnym odbiorem słuchaczy, promuje jego twórczość w swoich mediach społecznościowych, a także, jak nikt, pilnuje jego dobrego stanu zdrowia. Kiedy Allan zaczął przybierać na wadze, natychmiast zabrała go do specjalisty, który zajął się jego zdrowiem. Stan był poważny - chłopak otarł się o cukrzycę. Nowy styl życia i wyrobienie odpowiednich nawyków żywieniowych wystarczyły, aby nastolatek wrócił do pełnego zdrowia.
Trener wyciągnął z poważnych tarapatów mojego syna, który miał początki cukrzycy. Widziałam więc na własne oczy efekty jego wiedzy i starań - wyjaśniła Edyta w rozmowie z "Party".
Piosenkarka nie ukrywała, że również skorzystała z wiedzy "cudotwórcy".
Zwróciłam się do niego o pomoc. Odzyskałam siebie – zdrową i lekką. Nie wiem nawet, ile kilogramów straciłam, ale czuję się bardzo dobrze - zdradziła wokalistka.
Dymny z siebie trener personalny, również zabrał głos w sprawie pracy, którą wykonał na korzyść młodego rapera: "Twardy zawodnik - zrobił kawał dobrej roboty. Pożegnaliśmy piętnaście kilogramów" - napisał na Instagramie.