Edyta Górniak na chwilę musi odłożyć na bok rozważania o skutkach pandemii i szczepionkach. Jej 17-letni syn Allan od lat jest w szponach nałogu. Znana mama ma spore powody do zmartwień.
Allan Krupa w wieku 15 lat został przez fotoreporterów przyłapany na paleniu papierosów. Jak się można domyślać, zdjęcia szybko trafiły do prasy i Internetu, co sprawiło, że Edyta Górniak natychmiast dowiedziała się o tajemnicy syna.
Nie zapomniała podziękować paparazzi oraz porozmawiać na ten temat z synem. Poważna pogadanka na nic się jednak zdała, bo Allan nadal pali. Mało tego, o jego nałogu doskonale wie piosenkarka, która chyba już się z tym pogodziła, co nie oznacza, że nie martwi się o niego.
Polecany artykuł:
Na Instagramie pisząc o synu, wspomniała o jego nałogu.
Nie wiem kiedy, nie wiem jak i po co dorósłi po co pali fajki, ale smaży niezłe bity. I to jest ok… ?❤️
- podpisała post, udostępniając stworzone przez niego bity.
Myślicie, że Allan pod naciskiem mamy rzuci fajki?