Po zakończeniu ostatniej trasy koncertowej Ed Sheeran znów ma więcej czasu dla siebie i swojej żony. Wokalista zapowiedział już kilka miesięcy temu, że po wszystkich koncertach w ramach Divide Tour planuje długą, co najmniej roczną przerwę, podczas której poświęci czas ukochanej - jak zrobił to kilka lat temu.
Nie oznacza to jednak, że podczas urlopu od muzyki Ed Sheeran leży bezproduktywnie na kanapie. Piosenkarz to pasjonat nieruchomości, o czym zdążyli się już przekonać jego sąsiedzi w Londynie. Gdy jakiś czas temu mieszkańcy mieszkań położonych w pobliżu apartamentu Eda Sheerana narzekali na hałas, przy pierwszej możliwej okazji wykupił od sąsiadujące nieruchomości, w ten sposób pozbywając się problemów z sąsiadami.
Ed Sheeran gigantem nieruchomości
Teraz Ed Sheeran znów zainwestował w nieruchomości. Jak podają brytyjskie media, piosenkarz kupił pięć nowych posiadłości w Londynie za kwotę 10 milionów funtów. Tym samym wokalista jest już właścicielem 27 mieszkań i domów o łącznej wartości 57 milionów funtów. Robi wrażenie? Nie na Edzie Sheeranie - wystarczy przypomnieć, że podczas samej trasy Divide Tour muzyk zarobił 600 milionów funtów.
Po co Edowi Sheeranowi tyle domów? Część z nich zostawia dla siebie - muzyk rzadko wychodzi z domu, by unikać zainteresowania swoją osobą. W związku z tym większość czasu spędza w swoich własnych posiadłościach, gdzie ma wszystko, czego potrzeba mu do szczęścia.