Ed Sheeran ma zamiar zbudować prywatną kaplicę, nie jest to jednak takie łatwe! Mówią, że pieniądze to nie wszystko i tu właśnie to powiedzenie bardzo się sprawdza. Pomimo tego, że piosenkarzowi z pewnością nie zabraknie pieniędzy na budowę kaplicy to nie wiadomo czy w ogóle będzie mógł ją postawić.
>> Chris Martin kupił teatr! Będzie dawał w nim koncerty?
Wszystko przez zwierzęta, które zamieszkują teren, gdzie ma stanąć kaplica. Chodzi o gatunki dzikich zwierząt, stawy są dla nich miejscem lęgowym. Te zwierzęta to traszki grzebieniaste. To gatunek płaza z rodziny salamandrowatych. Mówiąc ogólnie, na pierwszy rzut oka przypomina jaszczurkę.
Ed Sheeran już zlecił specjalistom sprawdzenie, czy w okolicach jego posiadłości znajdują się traszki grzebieniaste. Ed nie mógł przejść obok tego obojętnie, ponieważ pojawiły się głosy, że w 2015 roku właśnie w regionie posiadłości Eda Sheerana odnotowano rekordową liczbę traszek grzebieniastych i możliwe jest, że stawy w tym obszarze są miejscami lęgowymi dla tego gatunku.
Gatunek tych płazów w ostatnich latach uległ zmniejszeniu, obecnie są one pod ochroną.
„Wnioskodawca szybko zareagował na tę sprawę i zlecił przeprowadzenie odpowiedniej ankiety, która określi obecność traszek grzebieniastych lub innych stworzeń, zaproponuje odpowiednie środki łagodzące i zaleci środki mające na celu zwiększenie różnorodności biologicznej. Mogą to np. być nietoperze. Nie byliśmy świadomi ewentualnej obecności pobliskich traszek grzebieniastych, wierzymy, że nie ma ich w stawach w pobliżu tego miejsca”.
- mówił Paul Smith z firmy Apex Planning Consultants.
Trzeba przyznać, że Ed Sheeran to facet o wielkim sercu! ;)