Ed Sheeran nie ma szczęścia, jeśli chodzi o plagiaty. Wokalista po raz kolejny został oskarżony o to, że jego piosenka była mocną inspiracją. Zaledwie rok wcześniej wygrał proces, dotyczący jednego z jego największych hitów - Shape of You. Tym razem sprawa wyglądała na poważniejszą. Thinking Out Loud miało być kopią utworu Townsenda i Marvina Gaye’a. Piosenkarz nie uważał, iż zawinił. Twierdził, że porównanie to jest niedorzeczne, a w takim przypadku on sam musiałby być głupi, aby grać swój hit na największych stadionach. Po wielu miesiącach w końcu zapadł ostateczny wyrok. Ed Sheeran może mieć spokojną głowę!
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy, które kończą w tym roku 30 lat. To oni będą świętować okrągłe urodziny
Ed Sheeran - wyrok procesu o plagiat
Ed Sheeran został oskarżony o plagiat przez rodzinę Eda Townsenda. Był on współautorem utworu Let's Get it On. Według dzieci artysty, Sheeran celowo skopiował piosenkę. Wygląda na to, że ława przysięgłych nie poparła tej tezy. Uznali brytyjskiego wokalistę za niewinnego. Zarówno on, jak i jego fani, mogą teraz odetchnąć z ulgą!
ZOBACZ TAKŻE: Ed Sheeran z poważnymi zarzutami. Kara finansowa może wynieść 100 mln dolarów odszkodowania
Ed Sheeran - porzuca muzykę
Według magazynu People, podczas rozprawy sądowej Ed Sheeran zapowiedział, iż jeśli nie uda mu się zwyciężyć, przestanie tworzyć muzykę. Mężczyzna uważa, że przegrana mogłaby ugodzić w jego karierę. W końcu piosenka Thinking Out Loud przyniosła mu pierwszą nagrodę Grammy w historii. Taki obrót spraw byłby prawdziwym ciosem w serca jego fanów. Na szczęście, zdołał udowodnić swoją niewinność, co oznacza jedno - za jakiś czas będziemy mogli spodziewać się kolejnych nowości!