Pod koniec listopada do kin trafił film „Dziewczyny z Dubaju”. Długo wyczekiwana premiera niosła za sobą wiele wątpliwości, czy w ogóle dojdzie do skutku. Produkcja filmu kosztowała Dodę nie tylko sporo nerwów, ale także małżeństwo. Koniec końców film został z powodzeniem ukończony, ale piosenkarka nie pojawiła się na premierze, przynajmniej nie na oficjalnej części.
Polecany artykuł:
Film „Dziewczyny z Dubaju” od dłuższego czasu jest na celowniku mediów, którzy próbują doszukać się jeszcze większej ilości zaskakujących szczegółów. Oto jeden z nich. W filmie występuje piłkarz, który według widzów do złudzenia przypomina ex piosenkarki Radosława Majdana.
Oliwy do ognia dolewa fakt, że jedna z bohaterek filmu ma wytatuowane znajomo brzmiące inicjały RM.
Radosław Majdan komentuje film „Dziewczyny z Dubaju”
Do całej sytuacji odniósł się sam Majdan, który w rozmowie z reporterką Party powiedział:
Nie. Błagam… Ja nie będę tego komentował. Tak również tego, co wydarzyło się później, bo leżącego się nie kopie. Tylko tyle powiem.
