Angelina Jolie w ubiegłym roku przeżyła trudne dla każdego rodzica wyfrunięcie pierwszego dziecka z gniazda. Maddox Jolie-Pitt rozpoczął kilka miesięcy temu studia w Korei Południowej. Aktorka ma wciąż przy sobie młodsze dzieci, które są dla niej ogromnym wsparciem i chętnie angażują się w jej najróżniejsze projekty.
Tym razem w porozumieniu ze swoimi córkami Angelina Jolie napisała esej z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, w którym opowiedziała o operacjach dwóch swoich córek i ich pobytach w szpitalu.
Córki Angeliny Jolie po operacjach
Ostatnie dwa miesiące spędziłam na operacjach z moją najstarszą córką (Zahara, 15 lat), a kilka dni temu patrzyłam, jak jej młodsza siostra idzie pod nóż na operację stawu biodrowego. Wiedzą, że to piszę, ponieważ szanuję ich prywatność, rozmawiałyśmy o tym razem i zachęciły mnie do pisania. Rozumieją, że przechodzenie przez wyzwania medyczne i walka o przetrwanie i leczenie to coś, z czego można być dumnym. Widziałam, jak moje córki troszczą się o siebie nawzajem. Moja najmłodsza córka studiowała pielęgniarstwo ze swoją siostrą i asystowała następnym razem. Widziałam, jak wszystkie moje dziewczyny tak łatwo zatrzymały wszystko i postawiły siebie na pierwszym miejscu, i czuły radość ze służenia tym, których kochają. Obserwowałam też jak mierzą się ze strachem z wyraźną odwagą. Wszyscy znamy ten moment, kiedy nikt inny nie może nam pomóc, a wszystko, co możemy zrobić, to zamknąć oczy i oddychać. Kiedy tylko możemy zrobić kolejny krok lub oddychać bólem, więc uspokajamy się i robimy to.
- napisała Angelina Jolie.
- dodała aktorka.
Angelina Jolie nie zdradziła, o jakie dokładnie operacje chodziło i jak dziś czują się jej córki.
A moje przesłanie dla dziewcząt brzmi: walczcie, małe panienki. Wasza wzajemna troska będzie dużą częścią waszej drogi naprzód. Nie traćcie nerwów. Poznajcie swoje prawa. I nigdy nie pozwólcie nikomu powiedzieć, że nie jesteście cenne i wyjątkowe, a przede wszystkim równe.