Doda ostro komentuje zachowanie jednej z uczestniczek Love Island. "Szybko da się zmienić twój bilecik powrotny"

Love Island 5 znów wzbudza emocje. Tym razem widzom podpadła Ania, która postanowiła zerwać z Włodkiem. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki, a do dyskusji włączyła się też Doda. Co słynna wokalistka miała do przekazania uczestniczce? 

ZOBACZ TAKŻE: Tych uczestników polskich reality show nie polubili widzowie. Czym podpadli?

Love Island 5: Doda zgasiła Anię

Ania od dawna nie cieszyła się sympatią widzów. Gdy Włodek postanowił pójść za głosem serca i nie szukać innej pary, internauci nie kryli zdumienia. Ich szok był jeszcze większy, gdy w jednym z ostatnich odcinków stwierdził, że chciałby z nią iść przez życie. Teraz okazało się, że Ania wcale nie odwzajemnia jego uczuć i zwyczajnie z nim zerwała.

Uczestniczka ogłosiła bowiem, że choć dobrze się bawi z Włodkiem, nie wyobraża ich sobie poza programem. Wisienką na torcie było stwierdzenie, że Włodek musiałby w sobie wiele zmienić, a ona na siłę nikogo zmieniać nie chce.

ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski są parą?! Pojawiły się ciekawe doniesienia

Internauci byli oburzeni. W sieci pojawiło się wiele komentarzy atakujących Anię, do których z czasem dołączyła też wypowiedź Dody. Wokalistka zgasiła Anię piszą krótko:

Ania, Włodka nie da się zmienić, ale za to szybko da się zmienić twój bilecik powrotny.

Fani byli - rzecz jasna - zachwyceni i szybko okazali poparcie dla słów Dody. Czy ta niefortunna decyzja skończy się dla Ani odejściem z programu? Przekonamy się.

ZOBACZ TAKŻE: Najbardziej kontrowersyjne programy reality show w Polsce. To one rozwścieczyły widzów