Kolejna edycja Top Model już od pierwszego odcinka wzbudziła ogromne emocje. Nie obyło się bez wzruszeń czy skrajnych emocji. Po wczorajszej premierze programu na ustach całej Polski jest Justyna Schreiber. Żona jednego z polityków w tajemnicy przed mężem postanowiła spełnić swoje marzenie i wziąć udział w programie.
Jak mówiła na wizji, praca w modelingu byłaby spełnieniem jej najskrytszych marzeń.
Niestety do programu przyszła sama i przed jurorami przyznała, że zgłosiła się do programu w tajemnicy przed mężem. Dlaczego zdecydowała się na taki krok?
Do swojej decyzji odniosła się na Instagramie.
Na początku w emocjonalnym poście, Schreiber napisała o swojej niepewności i wielu lękach.
Wypadałoby się odnieść…:Po 1- w zyciu przeżyłam wiele stresujących sytuacji ( świadomość życia bez Taty, ciężka sytuacja rodzinna, materialna w domu w którym sie wychowywałam, stres przed tym czy ktoś mnie pokocha, stres przed urodzeniem dziecka, stres przed Ślubem, stres przed obronami na studiach, stres przed egzaminem na prawo jazdy, stres w pierwszej pracy, stres gdy trenując spadałam z dużych wysokości). Jednakże ten stres, który towarzyszył mi w Top Model był takim, jakiego nigdy nie czułam. Cała sie trzęsłam, nogi miałam jak z waty, zacisnęły mi się usta i przez to miałam złą wymowę…w końcu po castingach miałam podawaną kroplówkę ze stresu.
Następnie w dalszej części nawiązała do swojego męża i zdradziła, że udała się do programu w tajemnicy przed nim. Marianna Schreiber jasno też wyraziła swoje stanowiska na temat polityki.
2- do programu poszłam w tajemnicy przed Mężem.3- proszę mi wierzyć, nigdy wcześniej nie podjęłam az takiego ryzyka a podejmowałam je w życiu wiele razy…4- Całkowicie odcinam się od polityki, moi znajomi i przyjaciele świetnie o tym wiedzą BO MNIE ZNAJĄ. Wiedzą jaka jestem, co przeżyłam, z czym mi trudno a w reszcie CO JEST PRAWDĄ A CO NIE. Oni nie wyganiają mnie z Miasta bo przeczytali pomówienia w internecie. Internet wszystko przyjmie - takie trudne mamy czasy.
Dalej przyszła modelka nawiązała do swojej samooceny, która niestety od zawsze jest bardzo niska. Cały post możecie zobaczyć poniżej.
Na Instagramie Marianny Schreiber można przeczytać, że jest magistrem pedagogiki, nauczycielką/terapeutką oraz przyszłą doktorantką pedagogiki.
