Maffashion i Sebastian Fabijański zostali rodzicami we wrześniu. To ich pierwsze dziecko. Wiele osób było w szoku, gdy tylko pojawiła się informacja na temat ciąży, ponieważ młodzi rodzice przez długi czas nie komentowali medialnych doniesień i domysłów internautów. Teraz jest już wszystko jasne i Maffasion oraz Sebastian nie kryją się z radością, jaką jest dla nich synek o imieniu Bastian.
Maffashion powoli wraca do formy i chce utrzymać dobre relacje ze swoimi fanami. To pewnie dlatego postanowiła zorganizować transmisję live na swoim profilu, w której opowiedziała o wielu rzeczach. Było między innymi o imieniu dziecka. Gwiazda opowiedziała również o tym, dlaczego tak długo ukrywała ciążę.
A dlaczego nie chciałam o tym mówić i nie pokazywać ciążowego testu? Wiem po znajomych i nieznajomych, że z tą ciążą różnie bywa, nawet w późnych miesiącach można poronić. Lepiej nie zapeszać. U mnie z tym zdrowiem też było różnie. Plus niemówienie o tym stanie dawało mi sporo czasu na przeżywanie tego w najbliższym gronie. W spokoju. Nie chciałam, żeby moje zdjęcia z brzuchem krążyły po sieci i żeby z każdego zdjęcia robiono newsa. Widziałam, co działo się w przypadku Rozenek. Cokolwiek nie wstawiła, dublowane było na każdym portalu. Nie chciałam takich swoich zdjęć w internecie
powiedziała Maffashion swoim fanom. Gwiazda dodała, że poród był dla niej stresujący i czuła się jak w filmie. Nie pamięta co prawda bólu, ale wie, że był "cholerny". Sebastian Fabijański był przy porodzie.