Spis treści
Jeszcze niedawno wielu fanów pary obawiało się, że ich relacja nie przetrwa. W 2023 roku Deynn i Daniel Majewski przechodzili poważny kryzys. Po latach wspólnego życia, zaczęli się od siebie oddalać. Narastające napięcia i brak porozumienia doprowadziły ich do decyzji o separacji. Wtedy wydawało się, że to może być koniec jednej z najbardziej znanych par w polskim internecie.
Zamiast jednak się poddać, postanowili zawalczyć o swoje małżeństwo. Dzięki terapii małżeńskiej, szczerym rozmowom i ogromnemu zaangażowaniu udało im się odbudować relację. To właśnie ten proces – jak dziś przyznają – przygotował ich do wejścia w zupełnie nowy etap życia, jakim jest rodzicielstwo.
Marita i Daniel wybrali dla syna wyjątkowe imię
Synek Deynn i Majewskiego przyszedł na świat 7 kwietnia 2025 roku. Fani od razu zostali uraczeni uroczym zdjęciem ze szpitala, na którym widać szczęśliwych rodziców trzymających w ramionach swoje maleństwo. Podpis zdjęcia był prosty, ale wzruszający:
07.04.2025, najpiękniejszy dzień naszego życia. Dzień dobry synku
Przez pierwsze dni po narodzinach para unikała ujawniania imienia dziecka, nazywając go w mediach społecznościowych po prostu „młodym”. W końcu jednak zdecydowali się uchylić rąbka tajemnicy. W nagraniu opublikowanym w sieci Daniel zdradził kulisy tej decyzji – i trzeba przyznać, że historia imienia ich syna jest naprawdę niezwykła.
Wycieczka do Rzymu
Majewski opowiedział, że wszystko zaczęło się podczas wycieczki do Rzymu. Wyjazd był rodzinny, pełen emocji, ale już pierwszego dnia Marita zrobiła test owulacyjny – i wszystko wskazywało na to, że „to ten moment”. Mimo że w planach nie było wtedy starań o dziecko, zdecydowali się wykorzystać „znak z nieba”. Po kilku godzinach spacerowali po Wiecznym Mieście, nie wiedząc jeszcze, że już wtedy w Maricie rozwija się ich maleństwo.
Pojechaliśmy na wycieczkę do Rzymu i okazało się, wyjeżdżając na lotnisko, to był 8 lipca Marita nad ranem zrobiła test owulacyjny i okazało się, że to jest ten dzień, no i trochę się zmartwiliśmy, no bo jechaliśmy tam z rodziną, natomiast dla chcącego nic trudnego, i wyszło na to, że po zameldowaniu po prostu wykorzystaliśmy ten znak i godzinę później, czy dwie godziny poszliśmy sobie normalnie na spacer z rodziną, mamy fajne zdjęcia z Rzymu, na których nie widzieliśmy, że nasz syn już jest z nami, gdzieś tam w środku sobie pełza, leci, wygrywa wyścig
Początkowo Daniel miał swoją propozycję imienia, ale Deynn nie była do niej przekonana. Wtedy Marita zaczęła czytać mówić o swoich typach. Gdy padło „Romeo” – oboje się zatrzymali. „Kurczę, fajne!” – wspomina Daniel. Dopiero później dotarło do nich, jak symboliczne i wielowymiarowe jest to imię. Nie tylko nawiązuje do ich podróży do Rzymu, ale również do romantycznej historii Romea i Julii autorstwa Szekspira. A co ciekawe – para nie uświadomiła sobie tego od razu.
W ogóle nie skojarzyliśmy, że nawiązuje to w ogóle do Rzymu, w którym byliśmy i w którym powstał Romeo, to jest fantastyczne
- powiedział Daniel na Instagramie.
Co oznacza to imię?
Imię Romeo pochodzi z języka greckiego i włoskiego. W dosłownym tłumaczeniu oznacza „rzymskiego obywatela” lub „pielgrzyma do Rzymu”. To właśnie sprawia, że jest ono tak idealnie dopasowane do historii Deynn i Daniela.