Demi Lovato od dawna wiele mówi fanom o samoakceptacji i poczuciu pewności siebie. Przesłania na ten temat znajdziemy nie tylko na płytach "Confident" czy "Unbroken" i w innych utworach gwiazdy, ale także w jej licznych postach w mediach społecznościowych.
Jak na przykład w najnowszej publikacji na Instagramie.
Demi zamieściła w tym serwisie post z obszernym komentarzem i dwoma zdjęciami. Na jednym z nich artystka pozuje przed lustrem eksponując biust. Demi Lovato celowo zrobiła sobie zdjęcie bez stanika, bo właśnie biustu i jego akceptacji dotyczy cały jej wpis.
"Zaczęłam jeść - dostałam cycki"
Fani Demi Lovato cenią swoją idolkę nie tylko za fajne piosenki, ale chyba przede wszystkim za autentyczność i szczerość. Gwiazda wiele razy otwarcie mówiła o swoich osobistych problemach, otwierając się przed fanami na temat swoich demonów z przeszłości.
Jednym z nich były zaburzenia odżywiania - Demi Lovato walczyła z tym problemem naprawdę długo. Teraz piosenkarka opowiedziała o innej stronie tej historii...
Zabawna historia: Nie miałam cycków, dopóki nie zaczęłam jeść wszystkiego, na co mam ochotę.
Całe moje życie nienawidziłam swoich małych cycków i dopiero kiedy wreszcie uporałam się z moimi problemami z odżywianiem, DOSTAŁAM CYCKI JAKICH CHCIAŁAM!!! ??
- napisała Demi Lovato przy fotce, na której pokazała się bez stanika, bez ulepszeń, naturalnie.
Demi napisała też, że nasze ciało się zmienia i musimy to akceptować.
- czytamy w poście Demi Lovato.
nasze ciała zrobią to, co muszą, kiedy przestaniemy starać się je kontrolować. O ironio.... ?