Fani Demi Lovato z przyjemnością przyglądają się przemianie, jaką w ostatnich miesiącach przechodzi gwiazda. Po rozstaniu z Maxem Ehrichem wokalistka zdecydowanie postawiła na samą siebie. Tym razem jednak nie są to tylko puste słowa, a pierwszym krokiem Demi do uzdrowienia było opowiedzenie jej historii w nowym dokumencie Dancing With The Devil.
Polecany artykuł:
Podczas kręcenia show Demi Lovato zdecydowała się też na symboliczny, ale ważny gest - obcięła włosy. Taka zewnętrzna przemiana to dla niej doskonały punkt wyjścia do zmiany stylu życia i odzyskania pewności siebie. Dziś już Demi nie chowa się za długimi falami.
Demi Lovato odzyskuje pewność siebie
Demi Lovato jak nikt inny przekonała się, jak toksycznym środowiskiem dla kobiety może być showbiznes. Popularność sprawiła, że przed wokalistką stawiano wygórowane i niemożliwe do spełnienia wymagania dotyczące jej wyglądu. Dodając do tego tysiące komentarzy w sieci, bardzo łatwo popaść w niską samoocenę.
>> Demi Lovato przeszła 3 udary i zawał serca! Powodem przedawkowanie narkotyków
Demi jest już jednak na drugim końcu tej drogi i dziś czuje się ze sobą lepiej niż kiedykolwiek. Wokalistka chętniej pokazuje się w delikatnym makijażu i lubi swoją figurę. Tym razem na Instagramie rozprawiła się z mitami dotyczącymi jej urody.
Gwiazda zamieściła na swoim profilu filmik, na którym widzimy ją z internetowym filtrem i podpisem: "Nierealistyczne oczekiwania dotyczące urody". Na nagraniu Demi ma oczywiście idealnie gładką skórę, błyszczące oczy i mniejszy nos. Przy okazji możemy też zobaczyć, że Demi jeszcze poprawiła swoją nową fryzurę i obcięła grzywkę.
Na szczęście nie było tego, gdy miałam jakieś 13 lat
Jak nastolatki mają zaakceptować siebie z tym g***
- napisała gwiazda.
W komentarzach pojawiło się mnóstwo postów, w których fani przypomnieli Demi Lovato, że kochają ją taką, jaka jest. Wy też wolicie ją w naturalnej wersji?