Agresywnie działamy przeciwko dealerom narkotyków odpowiedzialnych za handel nielegalnym fentanylem, który stał się najbardziej śmiercionośnym aspektem epidemii opioidów. Zależy nam na zmniejszeniu liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem i ściganiu osób odpowiedzialnych za rozprzestrzenianie tego najniebezpieczniejszego opioidu.
- powiedział prokurator Nick Hanna.
Na niekorzyść oskarżonego Pettita przemawiają prywatne wiadomości, które wysyłał do znajomych tuż po śmierci Maca Millera. W jednej z nich mężczyzna stwierdził, że "nie czuje się dobrze" i że "najprawdopodobniej zdechnie w więzieniu".
Mężczyzna, który we wrześniu ubiegłego roku dostarczył Macowi Millerowi nielegalne środki z fentanylem został oskarżony przez prokuraturę w Los Angeles w związku ze śmiercią rapera. Akt oskarżenia składa się z 42 stron i zgodnie z nim to od 28-letni Camerona Jamesa Pettita muzyk otrzymał środki z substancjami, których zażycie doprowadziło do jego śmierci.
Przypomnijmy, że Mac Miller zmarł 7 września 2018 roku w swoim domu w Studio City. Za przyczynę śmierci rapera uznano zażytą przez niego śmiertelną dawkę alkoholu, kokainy i fentanylu.
Dealer Maca Millera oskarżony
Zgodnie z informacjami NBC News, tuż przed tragiczną nocą Mac Miller napisał do Pettita z prośbą o dostarczenie mu "percs", czyli środka przeciwbólowego zawierającego oksykodon, uznawany za środek narkotyczny. W trakcie śledztwa po śmierci rapera śledczy znaleźli w jego domu torbę foliową, w której znajdowały się pigułki oksydontowe - te miały zostać dostarczone przez prostytutkę - zawierające fentanyl, kokainę i xanax.