Dawid Podsiadło wydał w tym roku singiel Post, którego tekst odwołuje się między innymi do spraw kościelnej dyscypliny związanej z zachowaniem czystości duszy i ciała. Muzyk przez wspomnianą piosenkę wyraził swoje niezadowolenie w stosunku do ludzi, którzy żyją w hipokryzji. W wywiadzie z Wojewódzkim i Kędzierskim powiedział nieco więcej, co sądzi o Kościele, wierze i jakie ma plany na najbliższą przyszłość.
Dawid Podsiadło nie czuje, żeby pasował do katolickiego świata
Dawid Podsiadło 24 października 2022 został zaproszony przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego do podcastu, w którym wyznał, że planuje odłączyć się od Kościoła katolickiego, gdyż niewiele łączy go z tą instytucją. Oto co powiedział:
Udało mi się już zdobyć ten akt (akt chrztu - przyp. red.). Gdy będę w rodzinnych stronach, i wygospodaruję trochę wolnego czasu, to chciałbym poprosić o apostazję - powiedział Podsiadło - Nie chcę korzystać z przywilejów organizacji, z którą niewiele mnie łączy - przyznał muzyk.
W dalszej części wywiadu nie ukrywał, że nie ma nic przeciwko wierze, ale instytucji, która w swoich działaniach zaszła za daleko.
Wszyscy widzimy kolejne mnożące się przypadki pedofilii, wtrącanie się w sprawy polityczne, światopoglądowe. Nie piętnuję wiary, tylko hipokryzję - dodał Dawid.
Muzyka bardzo razi, że przedstawiciele Kościoła próbują umoralniać wiernych, choć sami nie prezentują postaw godnych pochwały. To wzbudza w Dawidzie wiele negatywnych emocji.