Przed nami drugi odcinek Dance Dance Dance 3. Co wydarzy się w kolejnej odsłonie tanecznego show Telewizji Polskiej?
Emocji na pewno nie zabraknie, choć nie zawsze będą to wybuchy radości i zachwytu. Na parkiecie Dance Dance Dance nie brakuje też łez i cierpienia - także fizycznego!
Przekonał się o tym na własnej skórze Robert El Gendy. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" złamał palec! Mimo kontuzji zdecydował się jednak wytrwać na parkiecie. Jak sobie poradził? Zobaczcie!
Robert El Gendy złamał palec w tańcu!
Okazuje się, że taniec to dość niebezpieczne hobby. Trenując go łatwo dorobić się kontuzji... czasem naprawdę bolesnej.
Robert El Gendy podczas treningu przygotowawczego do drugiego odcinka Dance Dance Dance 3 złamał palec. Mimo to zdecydował się kontynuować walkę i wraz z Gosią Opczowską wyszedł na parkiet, aby zaprezentować najnowszy układ taneczny w odc. 2 tegorocznej edycji show.
MEDYKA PROSIMY! - takich słów na pewno nie chciałby usłyszeć podczas treningu żaden z uczestników Dance Dance Dance. Niestety Robert El Gendy musiał skorzystać z pomocy ratownika. Podczas przygotowań do najnowszego odcinka show prowadzący PnŚ doznał bolesnej kontuzji.
Robert próbował unieść Gosię, ale zamiast poderwać partnerkę, niespodziewanie skulił się z grymasem bólu na twarzy. Okazało się, że złamał palec...
Jak to się stało?? Może zahaczyłeś?
- dopytywała partnera zaniepokojona Małgorzata Opczowska.
Sam Robert El Gendy nie do końca potrafił wyjaśnić, jak doszło do wypadku. Zamiast jednak roztrząsać powód kontuzji, uczestnik Dance Dance Dance skupił się na dalszych przygotowaniach do drugiego odcinka show!
Trzeba przyznać, że Robert okazał się twardzielem. Po usztywnieniu złamanego palca ponownie wyszedł na parkiet, aby wraz z partnerką powalczyć w kolejnym odcinku Dance Dance Dance.
Jak udał się występ prowadzących "Pytanie na śniadanie"? O tym przekonamy się już w piątek po 20:35 w drugim odcinku Dance Dance Dance 3. Oglądajcie razem z nami, a tymczasem zobaczcie wideo, w którym kamery uchwyciły moment wypadku Roberta. To musiało boleć!