Królowa życia, choć i tak ma już zapełniony grafik w związku z produkcją "Dagmara szuka męża", w której przemierza Polskę próbując znaleźć kawalera jaki sprosta jej oczekiwaniom, to teraz będzie musiała dopisać do niego jeszcze codzienne treningi. Wszystko w związku z najnowszą edycją Tańca z gwiazdami, w której Dagmara Kaźmierska weźmie udział. Celebrytka nie ukrywa, że niesamowicie cieszy się z angażu w produkcji i podkreśla, że zrobi wszystko, by zajść jak najdalej. Niestety, nie wszyscy podzielają jej entuzjazm. Wiele osób zarzuca produkcji, że Królowa życia jest niezwykle kontrowersyjną postacią, która wypowiada się w wulgarny sposób nie szczędząc niecenzuralnych słów, a takie zachowania nie powinny być promowane. Co więcej, część internautów zwraca uwagę na jej przeszłość. Kobieta usłyszała prawomocny wyrok w związku ze "zmuszaniem młodych kobiet do prostytucji". Sąd uznał, że "działała w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, uprawiała sutenerstwo i zmuszała młode kobiety do prostytucji". Zarzucano jej również handel ludźmi, jednak to nie zostało udowodnione. To jednak nie wszystko. Spora część fanów tanecznego show zwraca uwagę na fakt, że celebrytka ma poważne problemy z nogami, o czym często mówi.
Dagmara Kaźmierska - Taniec z Gwiazdami
Dagmara Kaźmierska w Tańcu z gwiazdami będzie walczyła o Kryształową Kulę u boku profesjonalnego tancerza, który przez następne dni, a może nawet i tygodnie, będzie uczył ją profesjonalnych ruchów. Internauci nie mogą wyjść z podziwu, że celebrytka zdecydowała się na udział w programie. Kontrowersyjna gwiazda w ostatnich latach miała przecież problemy z nogami. Jej kiepski stan zdrowia spowodowany jest poważnym wypadkiem, który miał miejsce pięć lat temu. Gwiazda wylądowała wówczas w szpitalu, a lekarze obawiali się, czy Kaźmierska kiedykolwiek będzie w stanie chodzić o własnych nogach. Konieczne były wówczas liczne operacje oraz długa rehabilitacja.
Kilka lat temu miała ciężki wypadek, po którym sama mówiła, że ledwo chodzi, a teraz wystąpi w TzG? Widocznie rehabilitacja czyni cuda
Jest po poważnym wypadku, miała zmiażdżone nogi, ciągle narzeka na ich ból i będzie tańczyć?
Przecież ma problemy z nogami, sama już nie wie gdzie ma się pchać....
Królowa życia, w rozmowie z Polsatem, odniosła się do licznych komentarzy. Przyznała, że jej stan zdrowia może okazać się przeszkodą w drodze do finału.
No ja bym bardzo chciała, ale niestety z tymi nogami jest, jak jest. Gdyby były zdrowe nogi to nie byłoby konkurencji dla Kaźmierskiej.
Z kolei w rozmowie z Pomponikiem przyznała, że niezwykle cieszy się z udziału w tanecznym show i liczy na to, że produkcja przymknie oko na pewne niedociągnięcia.
Ja nie wiem, jak to połączę... Wiadomo, nie mogę piruetów robić, nie mogę skakać (…) – ale myślę, że chyba wezmą to pod uwagę i dadzą mi spokojniejsze tańce.
Jak myślicie, czy Dagmarze uda się dotrzeć do finału? Królowa życia może liczyć na Wasze głosy?