Wszystkie sprawy związane z rodzeństwem księżnej Kate Middleton są szeroko komentowane przez media lokalne i zagraniczne. Każdy najmniejszy skandal sprawia, że nad rodziną królewską pojawiają się czarne chmury. Tym razem zła sława może spaść na księżną Kate, za sprawą przewinienia, którego dopuścił się teść jej siostry, Pippy Middleton.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Księżna Kate skończyła 40 lat! Jak się zmieniła? Porównaj stare i nowe zdjęcia!
Teść Pippy Middleton odpowie za napaść seksualną na nieletniej?
Pippa Middleton jest młodszą siostrą księżnej Kate i brytyjską celebrytką. 20 maja 2017 roku wyszła za Jamesa Matthewsa, z którym wychowuje 3 letniego syna Arthura. Do tej pory rodzina wiodła spokojne życie, jednak niedawno nagłówki gazet i portali internetowych zalały się nazwiskiem siostry księżnej Kate. Ich sielanka została zakłócona przez teścia Pippy, który został oskarżony o podwójny gwałt, którego dopuścił się na 16-letniej dziewczynce.
Teść Pippy Middleton to 78-letni David Matthews, który jest przedsiębiorcą i byłym kierowcą rajdowym. Mężczyzna dopuścił się wspomnianego przestępstwa seksualnego w latach 1998-1999 w Paryżu oraz na karaibskiej wyspie Saint Barthélemy, na której znajduje się hotel Eden Rock, którego jest właścicielem. Sprawa wyszła na jaw w 2018 roku, czyli niedługo po tym, jak Pippa wyszła za mąż za jego syna Jamesa.
Rzecznik rodziny powiedziała w wywiadzie z The Daily Telegraph, że kierowane wobec niego oskarżenia są nieprawdziwe i krzywdzące. Natomiast ojciec skrzywdzonej córki wierzy słowom córki, która po latach cierpienia szuka sprawiedliwości
Pomysł, że robi to dla odszkodowania lub z jakiegokolwiek innego powodu niż pragnienie sprawiedliwości, jest całkowicie fałszywy – mówił w Daily Mail.
24 kwietnia 2022 roku Daily Mail poinformował, iż śledztwo nadal jest w toku – potwierdził to rzecznik prasowy sądu w Paryżu, a David Matthews objęty jest nadzorem sądowym.