Cristiano Ronaldo - hotplota.pl

i

Autor: OLI SCARFF/AFP/East News

Cristiano Ronaldo komentuje zarzut gwałtu! Dziennikarze wypytali go przy pierwszej okazji

2018-10-23 9:20

Po raz pierwszy, odkąd Kathryn Mayorga oskarżyła Ronaldo o gwałt, piłkarz wziąl udział w oficjalnej konferencji prasowej. Oczywiście pytanie o zarzuty musiało paść na sali. Co powiedział Cristiano Ronaldo? Będziecie zdziwieni.

Kariera piłkarska Cristiano Ronaldo już od kilku tygodni zeszła na dalszy plan wobec oskarżeń Kathryn Mayorgi, która twierdzi, że piłkarz zgwałcił ją w 2009 hotelu w Las Vegas, a następnie błagał o wybaczenie i zaproponował prawie 400 tysięcy dolarów za milczenie. Kobieta pieniądze przyjęła, a następnie tłumaczyła, że zgodziła się na taki układ z powodu urazu psychicznego spowodowanego napaścią.

>> Cristiano Ronaldo oskarżony o gwałt dzięki #MeToo. Kathryn wzięła pieniądze, bo była w szoku

Caą sprawę Ronaldo skomentował szybko i krótko - na swoim Insta Story piłkarz oświadczył, że oskarżenia Mayorgi są fałszywe, a celem kobiety jest zdobycie pieniędzy i rozgłou. Na efekty jej oskarżeń nie trzeba było jednak długo czekać. Pierwsze decyzje podjął trener reprezentacji Portugalii, który postanowił nie wzywać Cristiano Ronaldo na najbliższe zgrupowania reprezentacji. Piłkarz nie zagrał chociażby w meczu z Polską, który odbył się się 11 października (Polacy mimo to przegrali).

Teraz Cristiano Ronaldo ponownie musiał skomentować oskarżenia o gwałt.

Cristiano Ronaldo o zarzutach gwałtu: "Jestem szczęśliwym człowiekiem"

Pytania o oskarżenia Kathryn Mayorgi padły na pierwszej konferencji prasowej od czasu wybuchu skandalu, w której Cristiano Ronaldo wziął udział. Miała ona miejsce w Manchesterze przed meczem Juventusu z Manchesterem. Na pytanie o swój stosunek do oskarżeń Ronaldo zaśmiał się i powiedział:

Ponownie, nie słuchacie, co mówię. Jestem szczęśliwym człowiekiem. Jeśli się nie mylę, wydaliśmy oświadczenie dwa tygodnie temu. Jestem więc zadowolony i nie będę kłamał na temat całej tej sytuacji. Jestem bardzo szczęśliwy. Moi prawnicy są o mnie spokojni i oczywiście, ja też jestem. Najważniejsze jest to, że cieszę się z piłki, cieszę się z życia. W pozostałych kwestiach mam ludzi, którzy o nie dbają. Oczywiście prawda zawsze wychodzi na jaw. Więc czuję się dobrze.

Tymczasem portugalska gazeta Correio da Manha donosiła niedawno, że sprawa Cristiano Ronaldo i Kathryn Mayorgi może ciągnąć się latami. Po dochodzeniu policji sprawa trafi w ręce prokuratora. Ten z kolei zdecyduje, czy w ogóle dojdzie do procesu.

Jak myślicie, kto mówi prawdę?

>> Dziewczyna Cristiano Ronaldo już tak nie wygląda!? Georgina Rodríguez zrobiła się na blond