Conor McGregor aresztowany! Za atak przed galą UFC 223 trafi do więzienia?!

Conor McGregor został aresztowany! Zawodnik MMA trafił za kratki po brutalnym ataku na innych zawodników i bójce z ochroniarzami, w jaką wraz z kumplami ze swojego teamu wdał się po konferencji przed galą UFC 223.

Conor McGregor wściekł się za to, że szef UFC odebrał mu pas wagi lekkiej. Najpierw Irlandczyk wykrzyczał swoje żale na Twitterze.

Niczego mi nie odbierzecie k**wy

- napisał wkurzony Conor McGregor.

Później było już tylko gorzej. Po konferencji prasowej przed galą UFC 223 Conor McGregor wpadł w szał i zaatakował na parkingu busy z innymi zawodnikami. Zawodnik rzucał w ludzi, ściany i przejeżdżające pojazdy, czym popadnie - w tym metalowymi barierkami i kubłami na śmieci. W pewnym momencie rzucił w busa, w którym jechała Polka, Karolina Kowalkiewicz.

Podczas swojego ataku Conor McGregor ranił jednego z zawodników, rozbijając wózkiem transportowym szybę busa. Można to zobaczyć na filmach, które ponagrywali członkowie innych ekip, obserwujący atak Conora McGregora na żywo.

Prawdopodobnie w ciągu kilkunastu godzin odbędzie się przyspieszona rozprawa, podczas której sąd zdecyduje o dalszych losach Irlandczyka. Niewykluczone, że zostanie wydalony ze Stanów. Może też trafić do więzienia.

Niezależnie od sprawy karnej Conor McGregor może też zostać usunięty z organizacji UFC.

Jak podają amerykańskie media, Conor McGregor sam oddał się w ręce policji. Nie miał wyjścia. Wcześniej wystawiono nakaz jego aresztowania. Władze zdecydowały też o uziemieniu jego samolotu, aby nie mógł opuścić stanu Nowy Jork.

A to już nowy film, na którym widać, jak Conor McGregor opuszcza posterunek policji, gdzie postawiono mu zarzuty napaści i pobicia:

A tu raz jeszcze akcja z parkingu - tym razem z nieco innego ujęcia. Widać wyraźnie, że Conor McGregor nie wiedział, co robi. Chłopak kompletnie się pogubił i działał w zupełnym amoku...

[AKTUALIZACJA]

Okazuje się, że problemy z prawem to niejedyny kłopot Irlandczyka. Conor McGregor wkurzył też władze UFC i to na tyle poważnie, że prezes organizacji zapowiedział przeciwko niemu pozew na ogromną kasę! Przedstawiciele UFC argumentują, że z powodu ataku McGregora podczas gali UFC 223 zmuszeni byli odwołać aż 3 walki. A to potężne straty dla całej organizacji, za które chcą, aby Conor McGregor zapłacił z własnej kieszeni.