Takie słowa z ust Seleny Gomez musiały zaboleć! Wokalistka przyznała ostatnio, że swój pierwszy pocałunek, który przeżyła jako nastolatka na planie The Suite Life Of Zack And Cody w 2006 roku wspomina jako jeden z "najgorszych momentów jej życia". Pech chciał, że bohaterem jej wypowiedzi był Dylan Sprouse, jeden z braci Sprouse, który grali główne w serialu Disneya.
Jeszcze większy pech chciał, że w tamtym czasie Selena była szaleńczo zakochana w... jego bracie, Cole'u! Jakby więc bardzo Dylan się wtedy postarał, nie miał szans sprostać oczekiwaniom koleżanki :)
>> Selena Gomez wspomina pierwszy pocałunek: "Najgorszy dzień życia!"
Cole i Dylan Sprouse odpowiadają Selenie Gomez
Wyznanie Seleny Gomez szybko dotarło do samych zainteresowanych, Dylana i Cole'a Sprouse. Panowie nie mogli nie zareagować na słowa Sel, które obiegły tabloidy na całym świecie i trochę sobie pożartowali ;)
Dylan Sprouse zamieścił na Twitterze screen z portalu Daily Mail, który nagłówek zatytułowany "Całowanie Dylana było najgorsze", opatrzył złośliwie jednym z ostatnich, bardzo udanych zdjęć Seleny i... fotką Dylana sprzed wielu lat w nieszczególnie twarzowym kapeluszu.
I bierzecie to zdjęcie w kapeluszu, żeby naprawdę sprzedać tę wiadomość
- napisał Dylan Sprouse na Twitterze.
Mogę bezpiecznie powiedzieć, że żadna dziewczyna nigdy nie powiedziała o mnie czegoś takiego.
W znacznie lepszej sytuacji znalazł się Cole Sprouse, który wystąpił w opowieści Seleny Gomez jako ten wymarzony partner do pocałunków :) Cole nie powstrzymał się więc przed małą uszczypliwością w kierunku brata.
- napisał Cole w komentarzu pod postem Vogue na Instagramie.
Ale mu się udało!