Co dzieje się z Margaret? Niektórzy fani piosenkarki są zaniepokojeni jej zniknięciem z sieci - w mediach społecznościowych i prasie nie brakuje spekulacji na temat prywatnego życia artystki. Na szczęście gwiazda ma się dobrze, choć obecnie jej życie w niewielkim stopniu przypomina to sprzed kilku miesięcy.
Okazuje się, że Margaret niemal kompletnie odcięła się od cywilizacji. Gwiazda zamieszkała w środku lasu, nie ma dostępu do internetu i dopiero niedawno w jej domu podłączono prąd! Co więcej, partner Margaret wygadał się, że ich dom wciąż nie ma ogrzewania!
Dlaczego Margaret uciekła do lasu?
O swoim nowym życiu artystka śpiewa na swoim ostatnim singlu "Reksiu". Okazuje się, że opowieść z nowej piosenki Margaret to żadna ściema - gwiazda naprawdę zamieszkała z dala od cywilizacji!
- powiedziała Margaret.
Polecany artykuł:
Margaret potwierdziła, że od pewnego czasu wraz ze swoim ukochanym mieszka w spartańskich warunkach, w domku typu "holenderka".
To wszystko, o czym opowiadam w piosence i pokazuję w teledysku, dzieje się u mnie w domu.
Mieszkam w lesie. Jak na razie bez internetu. Kiedy potrzebuję coś zrobić w sieci, to jadę do wsi obok, bo tam jest dobre LTE.
Od niedawna mam prąd, ale jak kręciliśmy teledysk, to jeszcze go nie było. Mieszkam w tej holenderce, która jest na teledysku. Jak było cieplej, to spałam w namiocie. To jest wszystko true story
W niedawnej rozmowie z Ofemin Piotr Kozieradzki zdradził, że w ich mobilnym domu wciąż nie ma ogrzewania!
Dlaczego Margaret i jej mąż zdecydowali się na zamieszkanie w takich warunkach?
Miasto we mnie budzi chęć posiadania. Kręcę się w kółko i zjadam swój własny ogon. A na wsi nie mam nic i jest świetnie
- wyjaśnia Margaret.
Jesteśmy pełni podziwu, a Wy?