Zanim Taylor Swift spotkała Joe Alwyna, przeżyła kilka bardzo medialnych związków. Wszyscy pamiętają, jak wokalistka rozstawała się kolejno z Harrym Stylesem, Calvinem Harrisem i Tomem Hiddlestonem. Za każdym razem paparazzi każdego dnia śledzili pary, a media publikowały w sieci niezliczoną liczbę plotek. Nauczona złymi doświadczeniami Taylor Swift zachowała związek z Joe Alwynem wyłącznie dla siebie.
Wokalistka i aktor nie robią żadnych wyjątków i nawet na najważniejszych galach nie pokazują się razem. To nie znaczy jednak, że się wzajemnie nie wspierają.
Joe Alwyn wspiera Taylor Swift
W ostatnich miesiącach Taylor Swift postanowiła zmienić swoje podejście do kariery. Dotąd zachowawcza w kwestiach politycznych gwiazda dziś odważnie opowiada się za tym, co dla niej ważne. Wokalistka zdążyła już zachęcać fanów do udziału w wyborach czy krytykować Donalda Trumpa i jego działania. Co na to jej ukochany?
Okazuje się, że Joe Alwyn niezmiennie jest pełen podziwu dla swojej dziewczyny. Aktor tylko raz zdobył się na lakoniczny komentarz w tej sprawie, ale po co mamy informatorów;)
Osobowość Joego jest doskonała dla Taylor. Jest bardzo spokojny i zawsze ją wspiera. Jest współczujący i rozumiejący i kibicuje jej w mówieniu o rzeczach, z którym się nie zgadza.
- zdradził magazynowi People znajomy pary.
Mamy nadzieję, że kolejnym krokiem będzie wspólne zdjęcie sprzed urny wyborczej!