Po tygodniach rozterek spowodowanych porażką singla Love Made Me Do It Cheryl zdecydowała się na jeszcze jedną próbę wielkiego powrotu na scenę. Była dziewczyna Liama Payne ogłosiła premierę numeru Let Me, w którym po raz kolejny opowiada o swoich nieudanych związkach, Tak, jak w poprzednim singlu o miłosne porażki oskarżała samą siebie, tak w Let Me Cheryl atakuje... kiepskich kochanków.
W ramach promocji nowego singla Cheryl udzieliła wywiadu Stella Magazine.
Polecany artykuł:
Cheryl o swoich byłych
W rozmowie Cheryl po raz kolejny przeanalizowała swoje nieudane związki, tym razem oskarżając swoich byłych wprost o unieszczęśliwianie jej.
Byłam z mężczyznami, którzy mnie kontrolowali i unieszczęśliwiali mnie, a ja na to pozwalałam. Kobiety pozwalają na takie związki i o tym jest ta piosenka. Gdy jednak to zauważysz, musisz próbować więcej na to nie pozwalać.
- powiedziała Cheryl.
Trzeba jednak przyznać, że kwestia kontrolowania z pewnością nie odnosi się do ostatniego byłego Cheryl - Liama Payne. Piosenkarz One Direction zdecydowaną większość czasu trwania ich związku spędzał poza domem i wyraźnie nie był zainteresowany ani kontrolowaniem Cheryl, ani byciem kontrolowanym.
Myślicie, że Let Me Cheryl będzie większym hitem niż Love Made Me Do It?