Program "Damy i wieśniaczki" cieszy się ogromną popularnością. Widzowie chętnie obserwują zderzenie dwóch światów. Świata damy i wieśniaczki, które na pewien czas zamieniają się domami, aby poczuć na własnej skórze, jak to jest żyć w zupełnie odmienne sposób. Uczestniczki próbują odnaleźć się w zupełnie nowych rolach, co wychodzi z różnym skutkiem.
4 września 2023 na antenie TTV mogliśmy zobaczyć kolejny odcinek, w którym Caroline Derpieński została rzucona na głęboką wodę i próbowała sprostać pracy w obejściu, z kolei "wieśniaczka" mogła nacieszyć się luksusami, których na co dzień doświadcza Derpieński.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Caroline Derpieński ostro o amerykańskim życiu Rubików. Będzie kolejna wojna?
Caroline Derpieński wynajęła "wieśniaczce" prezydencki apartament
Widzowie programu "Damy i wieśniaczki" z pewnością byli ciekawi, jak mieszka modelka. Wielkie zaskoczenie nastąpiło po premierze odcinka. Okazało się bowiem, że Caroline zaprosiła "wieśniaczkę" nie do swojego domu, a do prezydenckiego apartamentu w jednym z warszawskich hoteli. Nic dziwnego, że modelka natychmiast ruszyła z wyjaśnieniami.
Wyprzedzając upierdliwe komentarze, że apartament, w którym rezyduję w Warszawie, aby na krótki okres czasu pogwiazdorzyć, jest wynajęty - oczywiście, że tak. Tak, jak mówiłam, nie mam nic w Polsce i nie zarabiam tu ani grosza, więc bez sensu jest tu inwestować i utrzymywać, skoro cała moja działalność jest w Stanach Zjednoczonych
Zaznaczyła również, że apartament można wynająć za cenę od 5 do 15 tys. złotych za dobę.