Caroline Derpieński nie przestaje szokować swoimi wypowiedziami na temat niesamowitej kariery w Stanach Zjednoczonych i narzeczonego miliardera. Wiele osób nie wierzy, że pochodząca z Białegostoku Karolina sama zapracowała na swój sukces. Co więcej, od kiedy pojawia się w polskim show-biznesie, wiele gwiazd nie szczędzi jej gorzkich słów i kpi z jej image'u. Modelka zaś nie pozwala sobie na krytyczne opinie i grozi pozwami. Z jej gniewem spotkała się już Katarzyna Nosowska, która miała sparodiować Caroline na Instagramie. Natomiast teraz oberwało się Sandrze Kubickiej, która powiedziała, że Caroline powinna trafić pod opiekę lekarza.
Zdaniem Derpieński, Sandra Kubicka obraziła ją i polskie media
Sandra Kubicka w rozmowie z "Party" stwierdziła, że Caroline Derpieński "powinien zbadać lekarz". Modelka odniosła się również krytycznie do polskich mediów, twierdząc, że portale biorą pieniądze za promowanie Derpieński.
Dlaczego ją promujecie? (...) Bo ja wiem, dlaczego i nie wiem, czy chcecie, żebym to powiedziała. Wiem, że jest bardzo dużo portali, które biorą za to pieniądze. Więc tak naprawdę, to przedstawia, że każdy jest do kupienia w dzisiejszych czasach, można sobie karierę kupić - oznajmiła Sandra Kubicka.
Caroline Derpieński szybko zareagowała na te słowa, publikując obszerne oświadczenie. Zażądała, aby Sandra przeprosiła ją oraz media. Zapowiedziała również, że jeżeli tak się nie stanie, sprawa trafi do sądu.
Wzywam Panią Sandrę Kubicką do natychmiastowego zaprzestania naruszania moich praw osobistych w wywiadzie serwisu "Kozaczek" dn 18.08. 2023 oraz innych rozmów medialnych, przekazano i zasugerowano, jakobym miała kupować wywiady w mediach oraz w związku z materiałem video "Caroline Derpienski płaci za wywiady? Damian Glinka odpowiada", co wpływa na Mój Image, jak również oddziałuje na Opinię Publiczną w Polsce oraz poza granicami, żądam PRZEPROSIN w przeciągu 24 h od momentu publikacji tego pisma, w mediach społecznościowych należących do Pani Sandry Kubickiej - opublikowanym w formie postu/Instagram story (...) oraz PRZEPROSIN w formie mailowej, zarówno DLA MNIE, jak i DLA PORTALI, którym udzielałam wywiadów. (...) W przypadku, gdy Pani Sandra Kubicka nie przeprosi i nie zastosuje się do wyżej wymienionych żądań w przeciągu 24 h, to sprawa zostanie skierowana do sądu po upływie powyższego okresu, a kwota, o którą wystąpię i zostanie zasądzona, zostanie przekazana w całości na rzecz "Fundacja TVP" - zapowiedziała Caroline Derpieński.
Sandra Kubicka nie przystała na prośbę Caroline Derpieński. Modelka podała kwotę zadośćuczynienia!
W kolejnym poście na temat sprawy z Kubicką, modelka z Miami podała kwotę, której oczekuje od koleżanki po fachu. Mowa o 200 tys. złotych.
W związku z upłynięciem 24 h w przeciągu kilku dni sprawa trafia do Sądu. Żądanie moje na rzecz Fundacji wspierającej polskie rodziny oraz osoby z niepełnosprawnościami wynosi 200 tysięcy polskich złotych - czytamy na Instastory.