Caroline Derpienski szczerze o Dodzie. "Nie lubię, jak kobiety tak głośno mówią"

Film o Caroline Derpienski bije rekordy popularności w serwisie YouTube. Nic dziwnego, w końcu to materiał, który jest zapowiadany już od jakiegoś czasu i na który czekało naprawdę wiele osób. Życie "dollarsowej królowej" intryguje i ciekawi, a wielu Polaków zastanawia się nad jej popularnością i fenomenem. Większość materiału Krzysztofa Stanowskiego poświęcona jest osobom z jej otoczenia, ale nie brakuje też zakulisowych smaczków, wspólnych zakupów, zwiedzania amerykańskiego apartamentu, weryfikacji faktów, czy pytań o karierę. W pewnym momencie pojawił się nawet temat Dody.

Caroline Derpienski o Dodzie. "Ona nie chce robić kariery poza Polską"

Krzysztof Stanowski postanowił wprost zapytać "dollarsową królową", czy przypadkiem ta nie wzoruje się na Dodzie. W końcu wiele osób zarzucało jej wielokrotnie, że właśnie to robi. Wystarczy przypomnieć krótki film, gdzie celebrytka nawiązuje nawet do słynnych słów "królowa jest tylko jedna", które od wielu lat są kojarzone z polską wokalistką. Co ciekawe, Doda miała już okazję wypowiedzieć się na temat Derpienski, a nawet doczekała się od niej odpowiedzi. Teraz jednak temat powrócił, a Caroline mocno podkreśla, że nie wzoruje się na artystce. Dodaje przy tym, że nie lubi hałaśliwych kobiet, chociaż bardzo ją ceni i szanuje. Wspomina też, że Doda nie chce robić kariery za granicą i obraca się tylko w towarzystwie Polaków, a "dollarsowa królowa" nie myśli nawet o tym, by zarabiać w Polsce.

Ja ją lubię, tylko ona jest taka za bardzo hałaśliwa. To jest dobre określenie. Nie lubię, jak kobiety tak strasznie głośno mówią. [...] Bardzo mi się podobają jej wypowiedzi o związkach, o uczuciach. Ma kobieta poukładane w głowie. Mamy jednak inne drogi. Ona nie chce robić kariery poza Polską, ona nie chce żyć poza Polską, ona się obraca tylko w towarzystwie Polaków, ma swoje inne przeżycia życiowe, więc w ogóle jesteśmy innymi ludźmi." - powiedziała Caroline Derpienski

Krzysztof Stanowski krótko skomentował wypowiedź celebrytki, twierdząc, że w przeciwieństwie do niej Doda ma zawód i karierę. Derpienski zareagowała słowami:

Niech zarabia jak najwięcej. Ja i tak jestem w szoku, że są ludzie tak jak ty, jak ona, że zarabiają w Polsce. Wiesz, ciśnijcie ile się da, ale ja nie chce zarabiać w Polsce." - dodaje Caroline