Cardi B jest znana z zamiłowania do plastikowego wyglądu oraz wyjątkowej szczerości wobec fanów. Raperka zawsze głośno mówi (albo nawet krzyczy), co myśli, i dzieli się z fanami dość intymnymi chwilami - takimi, jak na przykład depilacja krocza...
W całej tej szczerości Cardi B nigdy dotąd nie pokazała fanom swoich naturalnych włosów. Zdarzało jej się nagrać instagramowe story bez makijażu, jednak jeśli jej włosy nie były ułożone lub pod peruką, przykrywała je turbanem.
W końcu postanowiła pokazać to, co skrywała przez cały ten czas.
Okazuje się, że Cardi B ma proste i mocno puszące się włosy. Jak sama tłumaczy, jej córka, Kulture, ma loczki, jednak jej własna fryzura nie chce się naturalnie kręcić.
Takie naprawdę są moje włosy. Wyglądają tak, kiedy się je wysuszy suszarką, a dwa dni później zaczynają się puszyć. Nawet, kiedy je zapleciesz, taka jest ich tekstura.
- mówi raperka w filmiku, który robi furorę w sieci.
Naprawdę jest tak źle?