Cardi B przeszła niedawno dwie poważne operacje plastyczne. Raperka już jakiś czas temu mówiła, że źle czuła się ze swoim ciałem po urodzeniu dziecka. Twierdziła, że w wyniku karmienia piersią obwisł jej biust (btw. to kompletny mit - piersi obwisają w wyniku samej ciąży, działania hormonów i uwarunkowań genetycznych z nią związanych, a nie karmienia naturalnego). Nie podobał jej się także pociążowy brzuch. A jak można pozbyć się takich problemów znacznie szybciej, niż poprzez tygodnie spędzone na siłowni? Oczywiście - na stole operacyjnym!
Cardi B pochwaliła się niedawno na jednym z koncertów, że przeszła odsysanie tłuszczu. Już wtedy mówiła, że lekarze kazali jej odpoczywać i wstrzymać się na razie z wysiłkiem fizycznym takim, jak dawanie energetycznych koncertów. Raperka zignorowała jednak ich ostrzeżenia i szybko wróciła na scenę. A teraz za to płaci...
Jak donosi amerykański serwis TMZ, Cardi B musiała niemal w ostatniej chwili odwołać swój udział w festiwalu muzycznym 92Q Spring Bling w Baltimore, gdzie miała wystąpić w najbliższy piątek, 24 maja 2019. Artystka doświadcza komplikacji pooperacyjnych. Nie wiadomo, co dokładnie jest nie tak, ale stan gwiazdy jest ponoć nieciekawy, a lekarze kategorycznie zakazali jej występów przez kilka najbliższych tygodni.
Cardi B dogadała się z organizatorami koncertu i przełożyła swój występ w Baltimore na 8 września. Domyślamy się, że zamierza wrócić na scenę znacznie wcześniej, ale mamy nadzieję, że tym razem będzie stosować się do zaleceń lekarzy.