Cardi B znana jest z kontrowersyjnego stylu życia, ostrego charakteru i ciętego języka. Osoby z branży doskonale wiedzą, że lepiej jej nie zachodzić za skórę a fani zdają sobie sprawę z tego, że jeśli coś Cardi B się nie spodoba to nikt jej nie powstrzyma by o tym nie powiedziała. I nie ważne, czy jest to bliska jej osoba, czy internauta o którym praktycznie nic nie wie.
CARDI B NAMAWIAJĄC DO GŁOSOWANIA NIE PRZEBIERA W SŁOWACH
Wczoraj przy okazji zbliżającego się końca głosowania w Stanach Zjednoczonych na nowego prezydenta, Cardi B ruszyła do ataku, by trochę pospieszyć fanów i poprosić ich by jeszcze oddali głos. Zrobiła to w swoim stylu, apelując do fanów za pomocą filmiku opublikowanego na Instagramie.
Głosowałam. To było łatwe. Najtrudniejszą częścią było wysiadanie z tego pieprzonego samochodu. Idź głosować, ponieważ, po oddaniu głosu poczujesz się dobrze, poczujesz, że coś dobrego zrobiłeś. Nie wiem, ale przysięgam to dziwne uczucie. Idźcie głosować, sk*rwiele.
– apelowała gwiazda rapu.
By bardziej uatrakcyjnić filmik, Cardi B miała na twarzy a konkretnie w okolicach nosa, naklejki z napisem "zagłosowałam".
Myślicie, że tym razem Cardi B przesadziła z tak ostrymi słowami w kierunku fanów?