Po zabójstwie 47-letniego George'a Floyda, dokonanym przez policjanta, w całych Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się fala protestów przeciwko brutalnemu traktowaniu mniejszości etnicznych przez służby mundurowe. Ciemnoskóry mężczyzna udusił się, kiedy funkcjonariusz przez 8 minut przyciskał jego kark kolanem do asfaltu, rzekomo próbując aresztować.
Cara Delevingne protestuje z innymi
Choć w Stanach zjednoczonych sytuacja zrobiła się bardzo niebezpieczna, bo protesty szybko zaczęły przeobrażać się w regularne zamieszki, wiele gwiazd nie boi się stanąć ramię w ramię z ruchem Black Lives Matter. Coraz więcej celebrytów otwarcie uczestniczy w demonstracjach - nie tylko na ulicach, ale także w sieci, gdzie siła rażenia jest naprawdę duża.
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju
Do protestów na ulicach Hollywood dołączyli w tym tygodniu: Cara Delevingne, Machine Gun Kelly i Travis Barker, którzy przeszli razem ulicami. Każde z nich trzymało swój transparent.
- brzmiał napis na tekturze trzymanej przez Travisa Barkera.
Przestańcie aresztować protestujących. Aresztujcie gliniarzy-zabójców
- napisał na dużym arkuszu papieru Machine Gun Kelly.
Milczenie to zgoda
- można było przeczytać na transparencie Cary Delevingne.
Zobaczcie zdjęcia demonstrujących gwiazd! Imponująca odwaga?