Cameron Diaz udzieliła wywiadu online na potrzeby podcastu Gwyneth Paltrow. Z tej rozmowy możemy dowiedzieć się bardzo ciekawych rzeczy na temat relacji, jaka łączy obie aktorki...
Cameron Diaz o tym, dlaczego odeszła od aktorstwa
Cameron Diaz od kilku lat jest nieobecna w przemyśle filmowym. Gwiazda ma na koncie mnóstwo świetnych ról i była wprost rozchwytywana w Hollywood. Sława, wielkie pieniądze, coraz ciekawsze role... Jak to możliwe, że właściwie z dnia na dzień z tego wszystkiego zrezygnowała?
Cameron Diaz wyjawiła w rozmowie z Gwyneth Paltrow, że... to była najlepsza decyzja w jej życiu!
Czuję się ustabilizowana i odciążona. To dziwne, co powiem. Wiem, że wielu ludzi tego nie zrozumie. Wiem, że ty to zrozumiesz. Poczułam pokój w swojej duszy, bo w końcu zadbałam o siebie.
- powiedziała gwiazda Aniołków Charliego.
Na decyzję Cameron Diaz wpłynęło wiele rzeczy. Aktorka miała przede wszystkim dosyć otaczającej ją presji, związanej z życiem na świeczniku.
Jest wiele energii, która spada na ciebie cały czas, kiedy jesteś widoczna jako aktorka, udzielasz wywiadów i pokazujesz się publicznie.
- wyjawiła.
Diaz przyznała także, że przeszkadzało jej to, iż nie była panią własnego czasu. Trudno było jej założyć rodzinę z Benjim Maddenem, bo właściwie nie było jej w domu.
Kiedy robisz film, jesteś ich własnością. Jesteś tam przez 12 godzin dziennie przez całe miesiące i nie masz czasu na cokolwiek innego.
- powiedziała.
Również inne jej relacje ucierpiały na hollywoodzkiej karierze aktorki.
- zwierzyła się.
Szkoda, że odeszła z Hollywood?
Postanowiłam przestać robić filmy i skupić się naprawdę na swoim życiu osobistym, na osobistych związkach z rodziną, przyjaciółmi. Jest mnóstwo rzeczy, które musiałam wyprostować i wiele związków, które musiałam naprawić, wiele z nich musiałam zbudować, bo byłam w nich nieobecna.
