2 maja David Beckham obchodził urodziny. Legendarny brytyjski piłkarz skończył 43 lata.
W okazji swoich urodzin David Beckham wyprawił w jednej z londyńskich restauracji przyjęcie w gronie najbliższych. Niestety zabrakło na nim syna, Brooklyna Beckhama.
Najstarszy z synów Davida studiuje od niedawna w Nowym Jorku. Brooklyn Beckham uczęszcza do prestiżowej Parsons School of Design.
>> Klara Lewandowska skończyła rok! Brat Anny Lewandowskiej pokazał twarz dziecka?
David był przekonany, że syn przebywa w USA i nie rusza się nigdzie z Nowego Jorku, a tymczasem... Okazało się, że Brooklyn Beckham postanowił sprawić ojcu miłą niespodziankę i specjalnie na urodziny taty wybrał się do Londynu, aby osobiście złożyć mu życzenia.
Kiedy David Beckham siedział w restauracji, gdzie świętował swoje urodziny, nagle niespodziewanie na szyję rzucił mu się jego najstarszy syn!
David nie krył wzruszenia. Brooklyn najwyraźniej sprawił mu najlepszy prezent, o jakim mógł zamarzyć piłkarz.
Krótko potem David Beckham pochwalił się całym wydarzeniem w internecie.
Najlepsza urodzinowa niespodzianka. Mój chłopak wrócił do domu
- napisał Beckham przy filmiku, na którym widzimy, jak Brooklyn zaskakuje go w restauracji.