Od czasu publicznego załamania w 2007 roku Britney Spears znajduje się pod opieką prawną, co oznacza, że jej tata ma kontrolę nad finansami i sprawami osobistymi. Co jakiś czas wzrasta aktywność ruchu #freebritney. Fani uważają, że gwiazda powinna móc samodzielnie decydować.
Tej jesieni Britney Spears zaczęła walczyć o niezależność finansową. Po raz pierwszy złożył wniosek o usunięcie Jamiego Spearsa, gdy dowiedział się, że jej wieloletni menedżer, Lou Taylor z Tri-Star Sports i Entertainment Group, odszedł.Jamie Spears nie poinformował córki i za jej plecami zatrudnił nowego kierownika firmy, Michaela Kane'a z firmy księgowej Miller Kaplan. Prawnik Biritney Spears mówi, że gwiazda nie otrzymała żadnych informacji o tym, ile będzie płacić Kane'owi ani o warunkach jego zatrudnienia.
Wróży też, że Britney Spears może mieć kłopoty finansowe, jeśli ktoś nie zastąpi jej ojca.
Polecany artykuł:
Jamie Spears zrujnuje Britney Spears?
Zarządzanie finansami to trudna sztuka. Według prawnika Britney Spears, jej ojciec sobie z tym nie radzi. Według Billboard w dokumentach sądowych złożonych 3 listopada wyznaczony przez sąd adwokat Samuel Ingham wniósł o usunięcie Jamie Spears jako opiekuna jej majątku.
Jeśli Jamie Spears nie zostanie usunięty ze stanowiska, Britney Spears poniesie „stratę i szkodę”, argumentował jej prawnik.
We wrześniu Britney Spears poprosiła, aby jej majątkiem zarządzało The Bessemer Trust - prywatna, niezależna firma, która opiekuje się 140 miliardami dolarów ponad 2500 rodzin. Teraz jej prawnik domaga się usunięcia Jamiego ze stanowiska szefa, gdy tylko The Bessemer Trust zostanie powołany.